Hey Lou,
Daisy powiedziała mi, że napisała do ciebie, jakieś trzy miesiące temu, więc pomyślałam, że ja też mogę.
Tęsknię za tobą.
Mama już nie mówi, że jesteś na wakacjach. Przypomina nam tylko, że jesteś szczęśliwy i, że jesteś szczęśliwy z Harrym.
Około trzy tygodnie temu, wszyscy poszli na specjalne zebranie. Daisy, Ernest, Doris i ja, musieliśmy zostać w domu, z opiekunką. Mama powiedziała, że pójście na to zebranie, nie byłoby dla nas dobre.
Byłeś na specjalnym zebraniu?
Założę się, że byłeś. Mama i Lottie wróciły do domu, płacząc i szepcząc "Lou" cały czas, a Fizzy nie powiedziała ani słowa, poszła na górę i tak mocno trzasnęła drzwiami, że twoje zdjęcie upadło na ziemię. Mama zaczęła mocniej płakać.
Dlaczego sprawiłeś, że płakały? Co zrobiłeś? Znowu wkurzyłeś mamusię?
Mam nadzieję, że dobrze bawiłeś się na specjalnym zebraniu. Wiem, że też bym się dobrze bawiła, ale odkąd mama płakała, nie jestem pewna czy kiedykolwiek będę się dobrze bawić.
Hej, Louis? Gdzie jesteś? Tęsknię za tobą, chcę żebyś wrócił z wyjazdu.
Kocham cię,
Phoebe :)
Chcecie końcowy rozdział już dzisiaj, czy wolicie jutro?
CZYTASZ
Pounds // larry stylinson [PL]✓
Fanfiction"...ja tylko chcę być szczupły, Harry!" krzyknął Louis do swojego ukochanego. © All Rights Reserved to emptea Pierwsze polskie tłumaczenie. Zgoda została otrzymana.