Rano gdy sie obudzialam znow mialam uczucie straszliwego glodu. W wampirzym tempie zjawiłam sie na dole w kuchni.
- Dzien dobry, jest moze cos do jedzenia?-zapytalam straszac przy tym jedna z dziewczyn tam bedacych.
-Oj przepraszam...-powiedzialam.
- Nic nie szkodzi- odparla tamta wesolo. Jestem Bella. Żona Edwarda.
- Rose. Milo mi.
Usiadlam przy stole a Bella podala mi talerz z nalesnikami. Mmmmm... jakie to jest pyszne!
Gdy zjadłam, umylam talerz i poszlam ske ubrac. Postanowilam ze pozwiedzam dom i zapoznam sie z innymi członkami tego domu. Gdy wcgodzilam po schodach spotkalam dziewczyne slicznie wyhladjaca.
Nazywa sie Alice. Uwielbia jezdzic na zakupy. Zakupocholiczka jedna. Pojechalam z nia kupic pare ubran bo nie mialam w czym chodzic. Wrocilysmy do domu. Bylam wykończona. Jedyne o czym marzyłam to żeby położyć sie spać. Tak tez zrobiłam. Schowalam ubrania do szafy i poszłam sie umyć. Świerza i pachnąca rzuciłam sie na łóżko. Chwile pozniej zasnelam.
Śniło mi sie że właśnie w tym miejscu poznam osobe w której sie zakocham.
W moim śnie widziałam chłopaka biegnącego przez las... Nagle zmienił sie w WILKA!!!???Czyżby wilkołak?
Obudziłam sie zlana potem. Ciężko dyszałam. Opadlam znowu na poduszki rozmyslajac nad sensem tego snu. Postanowiłam spytać się rano, któregoś z domowników o wilkołaki. Skoro wampiry istnieją to może wilkołaki też?? Ale narazie wracam do spania.
CZYTASZ
Rose i Jacob- PRZEZNACZENIE
FantasyRose Eric to zwykla dziewczyna. Chodzi do szkoły jak każda dziewczyna. Jednak... Jedna podróż zmieni jej życie.Wampiry? Wilkolaki? Wszystko bedzie ale.. w jednej postaci. Dziewczyna pozna nowe osoby. Moze beda jej nowa rodzina? Wszystkiego sama sie...