Rose Eric to zwykla dziewczyna. Chodzi do szkoły jak każda dziewczyna. Jednak... Jedna podróż zmieni jej życie.Wampiry? Wilkolaki? Wszystko bedzie ale.. w jednej postaci. Dziewczyna pozna nowe osoby. Moze beda jej nowa rodzina? Wszystkiego sama sie...
Spojrzalam w dol i zobaczylam.... LAPY?? Pobieglam w strone lustra. NIE... TO NIEMOZLIWE!! W lustrze widzialam odbicie Wilka???? Od kiedy jestem wilkiem. Chcialam wrzasnac ale z mojego gardla wydobyl sie ryk. Przede mna w lustrze stal snieznobialy wilk.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
WWowowowowow. Co tu sie wlasnie stalo???! Zauwazylam ze w pokoju byl Jackb i sie we mnie wpatrywal. Poseszlam do niego. Wyciagnal dlon. Strasznie mu sie trzesla. Dotknelam jej nosem. W tej chwili zobaczylam jakby w odali jak Jakob byl malym chlopczykiem z mama. Cofnelam sie. Pomyslalam ze chcialabym byc czlowiekiem i tak sie stalo. Popatrzylam na siebie w lustrze. Znow bylam ladna dziewczyna tylko.... Moje wlosy !!!! Byly sniezno biale jak futro wilka. Coooo!! Nie wierze. Odwrocilam sie do Carlisa. - Co się stalo???- wrzasnelam az cofnal sie do tylu- przepraszam. Powiedzialam juz trohe spokojniej. Ehh... Ale mnie drażnil ten zapach. Bylam wpół wilkolakiem a wpół wampirem. Wyczuwalam zapach wampira i zaczynalam szaleć. Mialam ochote rzucic sie i zamordowac. Ale nie moglam tego zrobic. Wybieglam z domu. Pomyslam ze chce byc wilkiem i znow byalm futrzastym stworzeniem. Bieglam przed siebie. Musialam cos zjesc. Zobaczylam sarne. Nie myslac wiele skoczylam i po chwili sarna byla martwa. Zmienilam sie znow w czlowieka i zaczelam plakac. JESTEM POTWOREM. Zabilam niewinne stworzenie. Siedzialam i plakalam. Uslyszalam kroki. Wiedzialam kto to ...
