Bum bum cziki łał łał

145 7 2
                                    

Wcześniej

Pov. Bae Suji

-I'm broken here tonight and darling, no one else can fix me
Only you, only you
And no one else can fix me, only you- Śpiewałam całą piersią i poruszałam się w takt muzyki. Czułam jak piosenka ogarnia całą mnie wraz z moją duszą. Tą magiczną chwilę przerwał mój brat, który właśnie wszedł do pokoju. W pierwszej chwili go nie zauważyłam, do momentu kiedy nie rzucił w moją twarz poduszką.

-Cholera, chcesz zginąć gnojku?- chwyciłam za poduszkę i ustawiłam się w bojowej pozycji

-Mama mówi abyś zeszła na kolację.-powiedział Yoongi. Jak zwykle cała jego buzia była usmarowana farbkami.- I tak mnie nie zabijesz,bo mnie kochasz

-No pewnie brzdącu- -zeskoczyłam z łóżka i poczochrałam włosy brata. Zeszłam na dół do kuchni, gdzie było już czuć aromatyczny zapach potraw.

-Skarbie, mogłabyś rozstawić talerze?-spytała mama nie odrywając wzroku od tacki, na której kroiła marchewkę.

-Pewnie-odpowiedziałam i zabrałam się do roboty.

-Ubierz się kotku ładnie. Dzisiaj przyjeżdżają nasi dobrzy znajomi-powiedziała rodzicielka wycierając ręce w fartuch.- Mają przystojnego syna rok starszego od ciebie-dodała mrugając porozumiewawczo.
Zarumieniłam się i spuściłam wzrok.

-Mamo, proszę cię. Mam całe życie aby sobie kogoś znaleźć.-westchnęłam.

-Kotku, masz już 22 lata. Nie myślisz, że już czas kogoś szukać?-powiedział tata wchodząc do kuchni.

-Nawet ty tato, jesteś przeciwko mnie?-złapałam się teatralnie za serce.

-Chcę sobie zrobić siłownie w twoim pokoju- wzruszył ramionami. Jego głos brzmiał poważnie, choć było widać, że ledwo powstrzymuje uśmiech.

-Dzięki tato-skrzywiłam się i skończyłam ustawiać talerze.- Idę się przebrać.

-Dobrze skarbie. Kim Yoongi! Do pokoju szybko się przebrać! I zostaw w końcu te farbki!

Trust MeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz