Rozdział 4

3.7K 105 5
                                    

Spojrzałam lekko w górę i zobaczyłam ...

Przystojny czarnowłosy mężczyznę o niebieskich oczach i chytrym uśmiechu. Od razu poczułam że to wampir.
- Część Elena , widzę że zmieniłaś Fryzurę pasuję Ci - mówiąc to lekko zakręcił końcówki moich włosów na palcu.
- Chyba mnie z kimś pomyliłeś moja siostra jest w kuchni - i strzepnłam jego rękę wymijając go.
Czarnowłosy zdezorientowany popatrzył na mnie i zwrócił  wzrok na wychodzącą zza rogu Elenę. Gdy go zauważyła stanęła zdziwiona.
- Damon co ty tu robisz tak wcześnie ?
- Raczej ty mi wytłumacz co w twoim domu robi kolejny sobowtór.
- To nie żaden sobowtór tylko moja siostra bliźniaczka Rose.
Damon ( z rozmowy wywnioskowałam że tak ma na imię) podszedł do mnie przedstawiając się.
- witaj piękna jestem Damon.
- Rose - odpowiedziałam starając się na miły ton głosu.
- powiedz mi Eleno dlaczego nie powiedziałaś mi i Stefanowi że masz siostrę. - zapytał Damon.
-Y- yy uznałam że to nie jest aż tak istotny fakt. 
- Owszem jest istotny fakt wiesz że Klaus może...
Postanowiłam im przerwać tą małą pogawędkę przy okazji przypominając im o swojej obecności lekko zakaszlałam :
- myślę że możecie później dokończyć rozmowę no chyba że chcesz iść na piechotę do szkoły Eleno.
- ok. Dozobaczenia Damon.
Widząc mój samochód wsiadła nieco zdziwiona ale o nic nie pytała, szczęście. A mój cudeńko to Camaro :

W czasie drogi panowała głucha cisza a ja miałam czas na rozmyślanie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

W czasie drogi panowała głucha cisza a ja miałam czas na rozmyślanie. Przedewszystkim skąd ona zna tego wampira wogule skąd zna jakiegokolwiek wampira. Moja grzeczna siostrzyczka wcale nie jest taka niewinna jak mi się wydaje muszę później ją wypytać o tego czarnowłosego wampira. Dojechaliśmy na miejsce każdy się przyglądał mojemu samochodowi jeszczę bardziej jak zobaczyli wysiadającą z niego Elenę . Postanowiłam zrobić wielkie wyjście.  Otworzyłam drzwi wysiadając a każdy coś między sobą szeptał * jeszcze dziś   będzie moja * * to Siostra Eleny ale wyładniała * i wiele innych komentarzy.
Weszłam do szkoły i oczywiście  wszystkie pary oczu skierowane na mnie. Poszłam od razu do sekretariatu odebrał kluczyk od szafki i plan lekcji.
Klasę znalazłam dopiero po 10 minutach dlatego trochę się spóźniłam. Weszłam do klasy...

___________________________________

Zapomniałam dodać zdjęcia jak mniej więcej wygląda pokój Rose więc :

Zapomniałam dodać zdjęcia jak mniej więcej wygląda pokój Rose więc :

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Przeznaczona ~Klaus Mikaelson Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz