|Kupiona|BTS

Rozdział 48

Proszę mi tutaj nie umrzeć ze śmiechu i z zażenowania😅😂
____________________________________

-pochwal się jakie ty masz. - zaczęłam ściągać jego czarną koszulkę. - mmm też niczego sobie..-po tych słowach jungkook sprawił że leżałam. - powiem że magicznie skończył mi się okres. - wyszeptalam mu na ucho i się uśmiechnęłam. Jungkook nic się nie odezwał tylko zaczął robić mi malinki po całym ciele.

-yyy..

Ja i jungkook spojrzałam się w stronę drzwi w których stał tae.

-kurwa V mógłbyś nam w takim momencie nie przeszkadzać!?

-jungkook uspokuj się. - powiedziałam ciszej do chłopaka.

-j-ja przyszedłem lisie na ratunek bo usłyszałem wściekły królik.. No to..trójkącik?

-o shit.

-o jisoo! No to czworokącik.

-tae tobie na łeb bije!! - wydarlam się (będąc w bieliźnie). Przypominam że jungkook dalej na mnie siedzi.

-co tu się dzieje? - przyszedł namjoon.

Po chwili przyszli wszyscy.

-japierdole wyjdźcie!! Włączcie sobie porno w salonie i oglądajcie wspólnie a nam dajcie spokój! - jungkook wykrzyczał do reszty.

-nasz maknae dorasta! - powiedział podekscytowany hobi.

-a wiesz jak to się robi wogóle? - zapytał pół żartem suga.-dać Ci kilka rad?

W tym momencie jungkook wstał, zakryl mnie kołdrą i siłą wyrzucił wszystkich z pokoju.

-okej..to na czym skończyliśmy? A już wiem!

-jungkook..

-tak skarbie?

-nie jestem gotowa..

-ale jak to- zapytał zdziwiony.

-przperaszam ale nie dam rady..chciałam być odważna ale nie umiem..

-nie martw się tak ja mogę poczekać. - powiedział weselej ale widziałam że nie jest zadowolony z całej tej sytuacji.

-widzę że nie podoba Ci się to..

-kochanie poczekam aż będziesz gotowa bo cię bardzo kocham i rozumiem że jeszcze nie chcesz tego robić. - pocałował mnie w czoło. Podszedł do szafy z której wyciągnął biała bluzę. - załóż ją bo ci zimno będzie. - podał mi ją i się uśmiechnął.

-dziękuję.

***
O godzinie 18 ja i Kook srwierdziliśmy że pójdziemy zobaczyć co robi reszta. Zeszliśmy na dół lecz nikogo nie było. Weszliśmy do wszystkich pokoi i również nikogo nie było.

-Lisa..wiesz co robią?

-mhm. - poszliśmy piętro wyżej i w sali treningowej byli wszyscy. W tym momencie jennie i taehyung tańczyli. Gdy skończyli weszłam do pomieszczenia z kookiem klaszczac.

-o naszą parka przyszła. - powiedział jimin dziwnie się uśmiechając.

-jungkook umie to robić czy jednak nie? - zapytał mnie suga lekko szturchajac w ramię.

-możecie już skończyć!? - kurwinki pojawiły mi się w oczach a wszyscy łącznie z jungkookiem zamarli. - no i lepiej. - powiedziałam dumnie.

-to co Lisa tańczymy? - zapytała jennie a ja wiedziałam o co chodzi.

-jisoo, rose znacie ten układ do Bitch Better Have My Money?

-no pewnie! - razem wykrzyczały. Jimin puścił odpowiednią muzykę a my zaczęłyśmy tańczyć.

Po skończeniu wszyscy zaczęli klaskać.

-no wy to jesteście zajebioza. - powiedział namjoon a my zrobiłyśmy się czerwone.

-moja księżniczka tak wymiata w dodatku pięknie śpiewa i rapuje..ty to powinnaś z nami występować. - podszedł do mnie Kook i mocno pocałował.

-Lisa!!!!! Ja teraz z tobą tańczę!!! - wydarł się J-hope.

-dobrze ty moja nadziejko.

-czy mam być zazdrosny?

-nie ty mój króliczku.

-i to wściekły. - powiedział tae.

*
Zatanczyłam dzisiaj ze wszystkimi kilka razy i jestem wyczerpana. W tym momencie leżę wtulona w jungkooka umyta i w jego czerwonej bluzie.

-wiesz może kto o tej godzinie jeszcze nie śpi? - zapytałam chłopaka podnosząc głowę w górę.

-nie wiem może jimin. A co?

-okej. - sięgnęłam po telefon z szafki nocnej i zadzwoniłam do jimina. - no cześć. Obudziłam cię?

-mnie? O tej godzinie? Nigdy!

-no to dobrze.

-a co chciałaś.

-no wiesz jestem strasznie zmęczona jungkook to samo w dodatku jest nam fajnie miło i ciepło..

-do rzeczy.

-przyniesiesz nam wodę i żelki?

-już lecę pf..

-no proszę cię!!

-ah no dobrze. - i się rozlaczyl.

-ale ty leń jesteś..

-no ej mi jest po prostu wygodnie i ciepło w dodatku nie czuje nóg. Chcesz żebym spadła że schodów i rozbiła sobie tak jak ty łeb?

-no nie chce.

-no właśnie.

____________________________________
Heja moje mysie pysie czy coś 😅
Rozdział późno ale mam nadzieję że się nie gniewacie.

Mam szczere pytanie do was!!
1Chcecie żeby jisoo była z jinem czy z taehyungiem? (z jinem jest więcej editow na yt)
2Podobalo by wam czy coś w tym stylu to gdybym przyspieszyła trochę czas w następnym rozdziale bo idk co pisać i mam problem a tak to to wiecie..

(wgl to miałam dzisiaj sen że się żenię z jungkookiem 😅😂❤️)

Przperaszam za błędy no i standardowo żebranko

⭐+💬=motywacja💜