Jak obudzić wene?

265 27 30
                                    

Nowa seria! Czyli zadaje jedno pytanie naszym personifikacją a oni odpowiadają!

Gilbert: na to jest zajebisty sposób! Oczywiście wspaniały Gilbert nie udostępnia swojej wiedzy za darmo.. 50 euro i gadamy!

Niemcy: Emmm......*wzdycha* A więc dobrze, pomogę ci *odkłada książki na stół* A więc słuchaj *rozpoczyna dwugodzinny wykład* To wszystko. Zrozumiałaś?

Węgry: To bardzo proste. Wystarczy gulasz! (Kocha gulszasz,oke?)

Austria: a próbowałaś jej zagrać Mozarta?

Austalia: A nie lepiej Jacksona? Przy skaczących konkurach?

Venziano: Zrób jej paste! To działa na wszystkie ładne dziewczyny..veeee...wena jest ładną kobietą?

Romano: hmmm?....co?

Hiszpania: może trochę flamenco?

Portugalia: polecam kubek gorącej kawy. Mi pomaga *opiera się noszolancko o zestaw do kawy*

Anglia: czy...ty nie...widzisz,że JESTEM ZAJĘTY?! *ciemna aura*

Polska: hmmm..... Może rosół?

Finlandia: polecam kąpiel w zimnej wodzie!

Rosja: uśmiechnij się,da?

Islandia: nie interesuje mnie to

Hong Hong: poczekać *zaczyna szperać w internecie w poszukiwaniu wskazówek* Tu piszący,że....

Japonia: Szukasz weny? Hm... Osobiście gdy szukam natchnienia to pisania moich wierszy zawsze udaje się na łono natury.

Dania: wywal go z łóżka!

Łotwa: no nie wiem. Nie mam doświadczenia w takich rzeczach..

Serbia: Butem go!

Litwa: może zanim zaczniesz pisać to poszukasz natchnienia w książkach albo w filmach?

Ukraina: ja zazwyczaj w tym momencie piekę ciasto! Nie wiem czemu, ale mnie to relaksuje.

Białoruś:.........

(Nagrywający oddala się)

Ameryka: jak obudzić wene? Hahahaha! To piekielnie proste! Wywal ją z łóżka!

Kanada:

Miś polarny: Kim jesteś?

Hetalia-Headcanon,oceny par,one-shoty itp. 3Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz