Nie Jesteś Sam ~ Tom X Reader ~ Eddsworld

Tom to grubas

Zabawa trwała godzine było śmiesznie Tom spalił buraka i jest grubasem po przez niego wszystko mnir boli Tord załapał doła i depreche a Matt i Edd są gejami
- EDD WE NO DO MNIE PRZYJDŹ.
- Jestem dwa metry od ciebie co chcesz?
- Przez Toma wszystko mnie boli we no daj mi jakiegoś apap'a czy cooo.
- Nic ci nie będzie. Odpowiedział i poszedł sobie zostawiając mnie samą.
- NIEEEEE KURWAAA WRACAAAAA- eh. Zamilkłam bo uznałam ze nie warto strzępić ryja. Zostaje tylkoe jedna opcja, opcja udawania ze śpisz aka podsłuchywanie rozmów innych.

42 minuty później

Usłyszałam jak ktoś schodził ze schodów i powoli szedł w moją strone, ha pewnie Edd przyszedł mnie przykryć kocem czy coś.
- [T/I] wyglądasz tak słodko jak śpisz..
Zaraz czy to głos Toma? Nie jestem pewna ponieważ Tord wsypał mi jakieś dragi czy coś do kawy.
- Gdybyś mnie tylko lubiła. Przykrył mnie i odszedł. Otworzyłam oczy a na mnie leżała bluza Toma. Zastanawiałam się chwile czy się odezwać.
-Tom? W końcu sie odezwałam ale jego już nie było trudno.

TOM pov.
- Tom? [T/I] nagle sie odezwala, ja jak kamień stałem za rogiem przyklejony do ściany i nie wiem dlaczego ale trzymałem sie za serce, powoli szłem do swojego pokoju ale nie życie mnie nienawidzi i podłoga zaskrzypiała pod jednym moim krokiem, no ja pierdole.

[T/I] pov
Stałam teraz za Tomem czekając aż sie skapnie że stoje za nim.
- Tom! Krzyknęłam do niego
- Ee-emm [T/I]! Co ty tu robisz? Lekko sie zarumienił.
- Oddaje ci two- JEBUT Tom szybko wlazł do jego pokoju i trzasnął drzwiami - Chciałam ci tylko bluze oddać ._.

Jakiś czas później jest 02:20
Siedziałam przed kompem i oglądałam anime, a tu jeb coś pierdolneło jeśli to z pokoju Toma to zrobie mu kazanie. Wstałm z łózka tak zeby nie obudzić Kermita, poszłam pod drzwi od pokoju Toma, Bingo. Odgłosy wydobywały sie z jego pokoju, yolo sie kurwa mówi.
Ja sie nie pierdole od razu wibjam do jego pokoju a tam...

Pierdolnę tbc/cdn :D