~3~ Coś niezrozumiałego

1.6K 60 9
                                    

Nagle Marcin szepnął do mnie...
M : Pięknie dzisiaj wyglądasz Lexy
L : O wow ! Thanks Marcin..

Byłam zszokowana zachowaniem Dubiela. Nigdy nie był dla mnie tak miły. Zaczęliśmy nagrywać.

M : Witajcie w nowym odcinku na moim kanale. Dzisiaj są ze mną Kacper Błoński, Lexy Chaplin i Stuart Burton. Julii Kostery nie ma z nami bo jest w szkole. Nagrywamy dla was tabliczki. Pytania przygotował nam Radek. Wiec zaczynamy

Radek : Wyobraź sobie że w domu jest pożar . Kogo oprócz siebie ratujesz. Można wybrać tylko 1 osobę.

Odpowiedzi :
Kacper : Julia
Ja : Lexy
Lexy : Marcin
Stuu : Marcin

Pov.Marcin
Gdy spojrzałem na kartkę Lexy zamarłem. Ona wybrała mnie. To oznacza że zależy jej na mnie! Nie wierze to! Cieszyłem sie normalnie jak małe dziecko jak dostanie zabawkę.

Radek : Pytanie drugie.. Komu z Teamu najbardziej ufasz?

Odpowiedzi:
Kacper : Julka
Ja : Lexy
Lexy : Marcin
Stuu : Kacper

Nie mogę uwierzyć! Lexy znowu pokazała moją twarz. Czyli ona mi ufa! Było jeszcze kilka pytań.
Radek : Ostatnie pytanie.. Gdybyś miał/miała pocałować jedną osobę z Teamu kto to by był?

Odpowiedzi :
Kacper : Lexy
Ja : Lexy
Lexy : ja
Stuart : Lexy

Pov. Lexy
Omg! Wszyscy chłopcy podnieśli moją twarz! To było strasznie miłe i bardzo sie ucieszyłam ale w sumie najbardziej cieszyłam się tym że moje zdjęcie podniosł Marcin. Czuje że musze jak najszybciej porozmawiać z Julią. Ona musi mi pomóc zrozumieć tą całą sytuację.
Po nagrywkach pojechałam z Marcinem do mojego ukochanego McDonalda . Zamówilismy sobie jedzonko i usiedlismy do stolika.
L : Marcin powiedz mi jedną ważną rzecz
M : No jaką ?
L : Why dzisiaj rano chciałeś powiedzieć do mnie kochanie?
M : Em..n-no.. Bo.. Znaczy.. Ja nie chciałem powiedzieć kochanie
L : Marcin nie jestem głucha. Please stop lying
M : Chciałem powiedzieć kochana Lexy. Ale wiedziałem że od razu sie wkurysz
L : Okay.. Anyway widziałeś te profile które powstają dla nas? Jako ship
M : Tak widziałem. Fajne są naprawdę.

Pov.Marcin
Nie chciałem się przyznawać jej że bardzo często wchodzę na te konta. Poza tym Lexy jest coraz bardziej dociekliwa. O coraz więcej pyta. Nie wiem co mam zrobić. Może wyznam jej co czuje . Boję sie jednak odrzucenia i tego że moje wyznanie zepsuje nasze relacje.

Wróciliśmy do domu po około 30 minutach. Lexy poszła się zdrzemnąć a ja usiadłem w salonie i zacząłem myśleć. Oczywiście nie o moim życiu, karierze , pracy i tak dalej. Myślałem tylko o Lexy. Czemu ja sie w niej zakochałem? Muszę teraz przeżywać takie rzeczy! To okropne uczucie kiedy kogoś kochasz ale boisz sie to wyznać. Pomimo że Stuart twierdzi że Lexy czuje do mnie to samo , to ja jakoś nie jestem do tego przekonany. Uważam że Lexy widzi we mnie tylko przyjaciela. Poczułem zmęczenie gdyż mało spałem. Udałem sie do mojego pokoju i tam zasnąłem.

Pov.Lexy
Drzemałam sobie w najlepsze gdy nagle usłyszałam że ktoś wszedł do domu. Po chwili usłyszałam dobrze znany mi głos. Był to głosik Julii Kostery. Zbiegłam na dół i przywitałam moją przyjaciółkę . Cieszyłam sie że wreszcie wróciła bo będę mogła z nią porozmawiać o sytuacji z Dubielem . Julka od razu zauważyła że czegoś od niej chce i odparła
J : O Marcina chodzi tak?
L : Skąd wiesz?
J : Znam cie. Gdy myślisz o nim albo chcesz coś zrobić lub powiedzieć związanego z nim zawsze bawisz sie swoją bransoletką i wywijasz ją ma wszystkie strony . Gadaj o co chodzi.
L : Julia nie tu. Chodźmy do my room. Tam pogadamy
J : Oki

Poszłyśmy do mojego pokoju. Usiadłyśmy na moim łóżku .
J : No więc.. o czym chcesz porozmawiać?
L : O Marcinie
J : Aa no tak. O twoim chłopaku - zaśmiała sie Kostera
L : Shut The Fuck Up Julia ! To nie jest my boyfriend. Anyway posłuchaj.. Nie wiem but mam takie wrażenie że Marcin sie we mnie zakochał.
J : Serio? Skąd wiesz?
L : Ostatnio zachowywał sie tak jakby był o mnie zazdrosny. And today rano przyszedł mnie obudzić and prawie powiedział do mnie kochanie.. Poza tym dzisiaj na nagrywkach tak jakoś weird sie zachowywał
J : Jak słodko!
L : Julia please pomóż mi. Powiedz mi co mam zrobić
J ; A ty go kochasz ?
L ; I don't know Julia. I don't know czy można to nazwać zakochaniem ale przyznam że jest dla mnie very important person
J : Hmm mam plan. Poobserwujemy sytuację jeszcze kilka dni . Jak nic sie nie wyjaśni to spróbuje dyskretnie podpytać Kacpra i Stuu
L : Omg yes! You're amazing Julia! Geniusz
J : Wiem wiem

Byłam zadowolona z rozmowy z Julką, jednak w mojej głowie ciągle była myśl "Czy ja go kocham?". Nie wiedziałam czy to zakochanie czy po prostu przyjaźń. Muszę o tym pomyśleć.
Nagle do mojego pokoju wparował...

~ Hejka moi kochani 👼🏻 Co sądzicie o tym rozdziale? Jak myślicie kto wszedł do pokoju Lexy i czego chciał? Myślicie że Lexy i Marcin szybko bedą parą? Buziaki~

Lexy&Marcin - Miłość ponad wszystko Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz