19

28 7 0
                                    

Jeszcze przed Twoim ślubem mówiłem o tym, że w swojej przyszłej pracy poznasz uroczego blondyna, który będzie mężem Twojego szefa.. 

Cóż głupio mi się przyznać, ale wtedy się pomyliłem i wszystko poplątałem! 

Jak najbardziej poznasz swojego nowego przyjaciela i tak, będzie on mężem Twojego szefa, ale to nie będzie ta firma w której obecnie pracujesz. 

To będzie firma, która zostanie Ci polecona w najbliższym czasie. 

Kto Ci ją poleci? 

Na to musisz jeszcze trochę poczekać.. Będzie to na pewno bardzo życzliwa osoba, ale mogę zdradzić, że jeszcze jej nie poznałeś. Wróćmy jednak do tematu głównego naszej rozmowy.. 

Twoja siostra bierze dzisiaj ślub! 

Będziemy dzisiaj tańczyć!

Już się nie mogę doczekać! 

Okej.. Chwila oddechu, muszę się ogarnąć.. 

Gdybym nie widział Twojej radości w dniu Twojego ślubu sądził bym, że cieszysz się najbardziej na świecie. 

Widziałem Cię jednak w Twoim ważnym dniu i muszę przyznać, że cieszysz się naprawdę bardzo, bardzo mocno, ale nie aż tak jak 2 sierpnia.. 

To oczywiście zrozumiałe! Nie musisz, więc się obawiać tego, że cieszysz się nie wystarczająco! W końcu to nie Ty wychodzisz za mąż, więc nie czujesz aż takiej ekscytacji..

Twoja mama jest prze szczęśliwa! Cieszy się tak samo jak na Twoim ślubie! Gemma wygląda przepięknie, a jej przyszły mąż również zachwyca swoim wyglądem! 

Koniec z tą wymianą! Dobrze, że nie zacząłem opisywać tego jak wyglądają poszczególni goście.. Dlaczego mi nie przerwałeś? 

Och.. Ty też jesteś dzisiaj roztargniony i mówisz o wszystkim co wcale nie jest ważne.. 

Widzę smutek w Twoich oczach... Coś się stało? Dlaczego ja nic o tym nie wiem? 

Chciałbyś żeby Twój tata tu był? Chyba nie zgadłem.. 

Przejmujesz się czymś innym.. 

Jeśli chodzi o Louisa to wszystko z nim w porządku, nie musisz się martwić.. Mimo tego, że ciąża mu trochę doskwiera czuje się bardzo dobrze! Jest zachwycony tym, że tak owocnie mógł pomagać przy ślubie.. Poza tym Twój mąż to duży chłopiec i do tego bardzo mądry, więc wie, że gdyby coś było nie tak ma Ci natychmiast o tym powiedzieć! 

No już! Uszy do góry! Nie możemy marnować tak pięknego i wyjątkowego dnia na zamartwianie się! 

Biegnij do siostry i poprowadź ją do ołtarza! Z taką dumą i radością na jaką przystało u brata panny młodej! 

Powodzenia! 

Uważaj, żeby się nie przewrócić.. A nawet jeśli Ci się to zdarzy to nic... Na końcu i tak czeka śmierć.. 

A na końcu i tak czeka śmierć..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz