Jeff i Ben: Pali się, pali się miłosny ogieńńń*krzyczą na całą rezydencję, a może nawet las*
Hoodie:KUCHNIA SIĘ PALI!!!
Autorka:*piecze pianki nad ogniem* Ale ty spostrzegawczy...
Toby: Mogę jedną?
Autorka: Ta jasn-
Hoodie: KURWA CHATA NAM SIĘ JARA A WY O PIANKACH?!
Autorka:*daje snickersa* nie jesteś sobą kiedy jesteś głodny, zjedz snickerska :)Później
Slender: Kto znowu podpalił kuchnię?
Wszyscy i Autorka: To był Hoodie!
Hoodie: No chyba sobie teraz jaja ze mnie robicie..._______________________________________
Do następnego razu, Paa :)
CZYTASZ
☆《Creepypasta talks》☆
FanfictionAby przeczytać proszę spełnić wymagania: - Mocna psychika - Dobry psycholog - Coś do jedzenia (najlepiej gofry lub sernik)