Czy to miłość? ~GerPol~

~1~ Mały Wypadek ~1~

Per.Polska
Jak zwykle wstałem rano i udałem się do łazienki. Wziąłem szybki prysznic po czym przebrałem się w beżowy sweter i czarne dżinsy. Po wyjściu z łazienki skierowałem się w stronę kuchni. W kuchni zastałem węgra robiącego śniadanie. Postanowiłem go przestraszyć więc zacząłem się skradać.

P: Siema Węgry, Austria przyszedł!!! - krzyknąłem, po chwili widząc zdezorientowaną twarz Węgra.

W: ŻE CO?! - Węgry zaczą krzyczeć z przerażeniem na twarzy

Po chwili wybuchnąłem śmiechem.

P: Spokojnie stary, żartowałem - mówiłem rozbawiony.

W: Eh... tyle szczęścia - odetchnął z
ulgą.

P: Heh, zrobiłeś mi jakieś śniadanie? - zapytałem z błagalnym wzrokiem.

W: Tak... usiądź przy stole już Ci daje - Węgry wrócił do wykonywanej wcześniej czynności a ja udałem się do jadalni.

Zasiadłem przy stole i czekałem aż przyjdzie Węgry. Gdy tak czekałem i myślałem nad wszystkim i niczym (Dop.Aut. WoooooooW ~ Masełko) nagle usłyszałem głos Węgra.

W: Smacznego- powiedział to z dużym uśmiechem na twarzy.

P: Dzienks - i w tym momencie spojrzałem na danie przygotowane przez mojego brata a były to pierogi.

Zajadałem sie pierogami rozmyślając nad tym co mógłbym dziś porobić. Wpadłem na pomysł aby przejść się do parku. Jak pomyślałem tak też zrobiłem. Dokończyłem pierogi i udałem się do pokoju po telefon i słuchawki. Gdy byłem już przy drzwiach i zakładałem buty postanowiłem powiadomić Węgry o tym że wychodzę.

P: Węgry, idę na spacer!!! - krzykąłem

W: Tylko wróć na obiad bo mamy mieć gościa!!! - krzyknął Węgry

Wyszedłem z domu i sprawdziłem godzinę na telefonie, była 11:43 - 'Mam jeszcze trochę czasu' - pomyślałem. Włączyłem jakąś muzykę na telefonie i udałem się w stronę parku. Nagle przypomniało mi się co mówił Węgry, a mianowicie to że mamy mieć dziś gościa. Gdy tak myślałem nie zauważyłem osoby idącej z naprzeciwka co spowodowało że na nią wpadłem. Obydwoje wylądowaliśmy na ziemi w dość nie komfortowej pozycji. Ja leżałem na plecach a jeszcze nie znana mi osoba zawisła nademną poprzez co nasze twarze znajdowały się bardzo blisko siebie. Odważyłem się spojrzeć tej osobie w twarz. Był to...

_________________________________________

Polsat kurła xD

Przepraszamy za wszystkie błędy qwp
Jak sie podoba to fajnie UwU

Do następnego bayyyy ~ Masełko i Ktuśka