Czy to miłość? ~GerPol~

~2~ Zła Wiadomość ~2~

...Odważyłem się spojrzeć tej osobie w twarz. Był to...

NIEMIEC?! Nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić czy panikować czy zachować spokój. Niby inni mówią że sie zmienił ale nie jestem co do tego do końca przekonany. Lecz powiem że dobrze wygląda. Dobrze zbudowany widać że chodzi na siłke. Biała koszula z czarnym krawatem i równie czarne dżinsy jak i buty. Zdecydowałem jednak spojrzeć mu w twarz, na której gościł dosyć mocny rumieniec. Troche komicznie to wyglądało. Niemiec spojrzał na mnie i szybko odskoczył na bok stając na równe nogi po czym wyciągną do mnie dłoń. Wachałem sie ale uznałem że mu nie można ufać i wstałem bez pomocy Nazisty. Otrzepałem sie z niewidzialnego kurzu i wyminołem go szybko zostawiając go samego. Skierowałem sie w stronę domu.

=Time skip=

Siedziałem se na łóżku przeglądając fejsa. Nie wiem czemu włączyłem profil Niemca. Gdy tak przeglądałem jego profil zauważyłem ciekawe zdjęcie

Nie powiem wygląda seksowni... Nie Polska nie wolno. Skarciłem sie za te myśli i postanowiłem sprawdzić komentarze. Gdy je tak czytałem moją uwage przykuł jeden, a mianowicie od Francji (Dop. Aut. Czytaj Francy ;)
~ Masełko) a był on taki:

F: Aww mój słodziak😘❤
N: hah❤❤❤❤

Nie wiem czemu ale poczułem lekką zazdrość? O nie Polska co sie z tobą dzieje ty go nie lubisz, opamiętaj sie.
Sprawdziłem godzine na telefonie była 13:29?! O 14 mamy mieć gościa. Szybko zacząłem się przebierać. Założyłem czarną bluzę z kapturem i napisem "Fuck Me" i równie czarne dżinsy z dziurami. Gdy sie przebrałem poszedłem na dół aby tak czekać na gościa. Udałem się w strone salonu gdzie zająłem miejsce na białej kanapie i włączyłem TV. Po jakichś 5 minutach usłyszałem dzwonek do drzwi. Uznałem że jestem zbyt leniwy aby pójść otworzyć i czekałem aż zrobi to Węgry. Po chwili widziałem już Węgra kierującego się do drzwi wejściowych. Słyszałem otwieranie się drzwi i głos Węgra i kogoś jeszcze.

W: Witaj, zapraszam - słychać było entuzjazm w jego głosie.

???: Guten tag

Już wiedziałem kto to będzie. Szybko udałem się na góre i zamknąłem w pokoju. 'Kurva dlaczego On' - pomyślałem. Szybko usiadłem na łóżku i siedziałem tam w bezruchu. 'Mam nadzieje że Węgry nie bedzie mi kazał tam iść'- eh ale czy kiedykolwiek miałem łatwo w życiu? Po chwili usłyszałem głos Węgra

W: Polska chodź mamy gościa - krzykną z dołu.

'Kurva ja nigdzie nie ide' - dalej siedziałem na łóżku w tej samej pozycji licząc na cud lecz on nie nastąpił bo po chwili usłyszałem otwieranie się drzwi.

W: Polska no chodź wiem że nie jesteś zadowolony z tego powodu że On tu jest ale musimy powiedzieć ci coś bardzo ważnego - mówił powarznie - więc, prosze chodź ze mną na dół i porozmawiajmy razem na spokojnie - na jego twarzy pojawił się ciepły uśmiech.

P: No d-dobra ale niech się do mnie nie zbliża - powiedziałem lekko speszony i wstałem z łóżka.

No dobra poradze sobie nie będe się do niego zbliżał i przeżyje... mam nadzieje... Udaliśmy się w stronę salonu gdzie pewnie siedział już ten Szwab. Gdy wchodziłem do salonu lekko zacząłem się trząść. Gdy już byłem w salonie dostrzegłem że Nazista sie na mnie patrzy. 'No powiem przystojny jest' - Polska kurva o czym ty myślisz. Na moją twarz wpełzł lekki rumieniec co nie unikło uwadze Szwaba. I się do mnie uśmiechnął.
Niemcy siedziała na jednym końcu kanapy a Węgry zajął drugi. 'Nosz kurva' - pomyślałem i zobaczyłem że Niemiec klepie miejsce obok siebie aby wskazać mi żebym usiadł obok niego. Miałem duże wahania lecz po chwili spojrzał na mnie Węgry z ciepłym uśmiechem co dodało mi otuchy i powolnym krokiem ruszyłem do wskazanego mi przez Szwaba miejsca. Usiadłem obok niego bardzo spięty i ciągle wpatrywałem się w podłogę. Nagle Węgry zaczą:

W: Polsko nie będziesz z tego zadowolony ale nie mamy innego wyboru - przerwał a ja wpatrywałem się w niego lekko zszokowany tym co do mnie mówi - przeprowadzam się do Austrii heh - lekko się zarumienił a ja jeszcze bardziej nie rozumiałem o co mu chodzi - i żebyś nie mieszkał sam poprosiłem - i tu sie zatrzymał i głośmo przełknął śline - Niemca aby się do nas wprowadził. Ja wyjeżdżam dziś wieczorem więc Niemiec przywiózł już swoje rzeczy - powiedział to drapiąc się po karku.

P: Kurva Węgry nie zostawiaj mnie z nim nigdy nie wiadomo co będzie chciał mi zrobić! - gdy to powiedziałem spojrzałem na Naziste, który lekko posmutniał lecz ja to zignorowałem i wstałem szybko kierując się w stronę pokoju. Wchodząc do niego trzasnąłem za sobą drzwiami. Byłem bardzo zły na Węgra za to co zrobił, mógł poprosić kogoś innego a nie Naziste. Usiadłem na łóżku wziąłem do ręki telefon i zacząłem przeglądać media społecznościowe. Po chwili usłyszałem delikatne pukanie do drzwi. Zignorowałem to lecz wtedy usłyszałem głos...

_________________________________________

Polsat kurva xD

YaY nowy rozdział
Przepraszam za wszystkie błędy OwO
I ktoś to wgl czyta? ;w;
No jeśli tak to dziękuje bardzo UwU tak z serduszka💖
Do następnego bayyyy ~ Masełko