Wchodzę do domu o 21 -Gdzie ty byłaś?-zapytała mama
-w maku.-odpowiedziałam zdejmując buty
-Od wczoraj? Mogłaś chociaż powiedzieć że nie wracasz na noc.
-Telefon mi się rozładował. A tak to spałam u Kate
-No dobrze.Głodna jesteś?
-Mówiłam że w maku byłam.Dzięki
-Zawiozę cię rano. mam na 8
-Dobra
Wbiegłam po schodach i otworzyłam drzwi do pokoju. Wzięłam parę łyków wody z butelki stojącej obok mojego łóżka i podłączyłam telefon do ładowania. odpaliłam laptopa i zaczęłam przeglądać tumblr'a.Po 15 minutach wzięłam ręcznik rzucony na fotel i pobiegłam pod prysznic.
Już w piżamie położyłam się do łóżka i wzięłam do ręki telefon.
6 nieodebranych połączeń od Max
3 nieodczytane wiadomości-Otwórz mi .
-Kurwa czekam już 20 minut.
-OdbierzUśmiechnęłam się do telefonu i wstałam.
Zaglądnęłam do pokoju rodziców, w którym telewizor był włączony ale oboje już smacznie spali. Wyłączyłam go i zbiegłam po cichu na dół. Otworzyłam drzwi, a przez nie od razu wbił się Max i mnie podniósł. Pocałował mnie i drugą ręką zamkną drzwi.
Odkleiłam się od niego i popatrzyłam się w jego ciemne oczy.-Co ty tu robisz?-Zadowolona szepnęłam.
-Jakoś tak pomyślałem że wpadnę.-Postawił nie na ziemię i cmoknął mnie w czołoweszliśmy do pokoju,a on przywarł mnie do ściany i zaczął całować i podgryzać moją szyję. Złapał mnie za talię i nadal całując położył mnie na łóżku.Przejechał rękami po talii i złapał za sznurek od spodni.
-Max...-wydusiłam-Nie dzisiaj..
Podniósł wzrok z nad mojego brzucha i popatrzył mi się w twarz marszcząc brwi.
-Żartowałam-Uśmiechnęłam się
Zdjął mi spodnie za jednym zamachem następnie podniósł mnie i zdjął mi bluzkę.
wstałam i pocałowałam go znowu.
-Kocham cię.-Wyszeptał zdyszany.
-Ja ciebie teżPo seksie wyszliśmy na balkon. Max odpalił blanta i zaciągnął się.
-Zostajesz na noc-zapytałam
-Nie. Wolę wrócić-podał mi jointa
-No dobrze-zaciągnęłam się
-jakieś plany na wtorek?-zapytał
-Nie, nie mam.
-To jedziemy na wycieczkę.
-Gdzie?
-Nic ciekawego.
-No dobra.
Przyciągną mnie i pocałował