Wstałam,jak by nie przytomna z ropami w oczach byłam z słuchawkami w samolocie,leciała jeszcze jakimś przypadkiem piosenka z mojej ulubionej playlisty.
-Proszę,wstawać za 10 min będziemy na miejscu - zawołała stewardessa.
Zlękłam się,po czym zbudziłam się z swojego pięknego snu,śniło mi się coś wyjątkowego,że byłam na randce z Liamem,byliśmy sami w romantycznym miejscu,to moje marzenie.
Już tak się cieszę,że to już nie długo.Sen,mi się urwał po jakimś czasie,lecz był taki piękny i realny,ale nie wiem czy wykonalny,raczej nie sądze [...]
już,w miarę się zbudziłam,nie miałam jak iść do toalety,znaczy nie chciało mi się ruszyć pupy.
Kazali podpinać wszystkim,pasy.
Odpiełam i czekałam aż będziemy wysiadać z tej duchoty,była tragedia w tym samolocie,była klima ale lekka i tak było mega gorąco,szczerze ta podróź była nie ciekawa,ale może miejsce będzie super,mam taką nadzieję bynajmiej.
Wysiadałam,odebrałam walizkę,i wyszłam wkońcu na powietrze,odspanęłam [...]
zamówiłam,sobie taksówkę,zbytnio nie znałam tego miejsca,więc wolałam zamówić.
Po 15 minutach,przyjechała moja zamówiona taksówka,wsiadłam.-Dzień dobry piękna pani,gdzie jedziemy? -spytał grzecznie taksówkarz.
-Ha ha,nie przesadzajmy nie jestem piękna,no to tak do waszygtona na ulicę mariañską 15 -odpowiedziała Luizjana.
KRÓTKI,TEN ROZDZIAŁ ALE MUSICIE MNIE MOTYWOWAĆ,DZIĘLUJE ZA CZYTANIA !
YOU ARE READING
ŻONA Z KATALOGU
Ficção Adolescentemiłość przekracza ból i wybacza winy. *czy wam ktoś też narobił nadzieję?* MIŁOŚĆ NIE POLEGA NA TYM,ABY WZAJEMNIE SIĘ SOBIE PRZYGLĄDAĆ LECZ ABY PATRZEĆ RAZEM W TYM SAMYM KIERUNKU?. CO TO JEST MIŁOŚĆ, CO TO NAPRAWDĘ JEST MIŁOŚĆ MAGIA CZY ROZUM?.