9

1K 40 3
                                    

9

*perspektywa Dominika*

Leżę sobie i patrzę w sufit
Dopiero sie obudziłem, moje maleństwo jeszcze nie wstało
Wczoraj ten mój ukochany debil wysmyślil sobie jakieś studia w Korei
Pff nigdzie go nie puszcze
Jest tylko mój
Udaje takiego silnego, stawiającego na swoim, ale tak naprawdę chodzi tylko o to, że boje sie mojego życia bez Tego idioty
Jest moim małym uke
Dzieckiem miłości i rozkoszy
Uosobieniem słodkości
Ale jak teraz myślę to strasznie go kocham,  więc może faktycznie jeśli lepiej mu będzie w tej Korei powinienem go puścić
Kiedy wstał powiedziałem mu o tym a on cholernie sie ucieszył...Kochałem jak sie ucieszył...Zaczął pakowac sie jeszcze tego samego dnia mimo, że termin wyjazdu Miał za dwa tygodnie.... To muszą byc najlepsze dwa tygodnie!

°Aż Po Grób° | Lakarnum | Awięc| Naruciak Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz