Tato drogi, twoja Zuzia
Jest już całkiem, całkiem duża.
Już rozumie wiele rzeczy,
Więc już nie rób z tego hecy.
I też nie krzywdź jej słowami,
Jeśli chcesz, by była z wami.Bardzo ciężko mi, tatusiu,
Że przed swymi kolegami,
Gdy cię witam to udajesz,
Że nic nie ma między nami.Ja przepraszam ciebie, tato,
Że nie jesteś ze mnie dumny
i nie byłeś przecież nigdy,
Że dla ciebie się nie liczę
I uprzykrzam tobie życie.Lecz ci powiem to, mój tato,
Mogę odejść. Co ty na to?
CZYTASZ
Mój mały tomik poezji
Поэзия❝Nie porzucaj nadzieje, Jakoć się kolwiek dzieje: Bo nie już słońce ostatnie zachodzi, A po złej chwili piękny dzień przychodzi.❞ - Jan Kochanowski