„Chłopiec"

2 2 0
                                    

Ciemna zwykła noc pochmurna,
Idzie chłopiec zapłakany.
Wyznał matce swiej uczucia do chłopaków.
I już nie ma chyba mamy.
Co przeszkadza ci, mamusiu?
Że ja wolę tych chłopaków,
Bo są dla mnie jak najbliżsi.
Czule usta dotykają
I mnie chociaż przytulają.

Mój mały tomik poezjiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz