Pov. Polska
Gdy wstałem, poszłem do kuchni gdzie zawsze siedział Węgry. Lecz tym razem go nie było. Tylko była położona kartka. Wziąłem ją w rękę i zacząłem czytać.
Jeśli chcesz by twój brat wrócił, przyjdź do starej studni w lesie. Jeśli się nue zjawisz do 10:00 jutro zaczniemy mu robić to co i tobie na wojnie. Radzę to przemyśleć
~ZSRR i III Rzesza
P - Niemcy!!!!!!!!
N - Tak...?
P - porwali Węgry!!
N - że co?!?!
P - to co słyszysz. A teraz ubieraj się.
Poszedłem na strych i otworzyłem starą szafę w kącie. Były tam noże, pistolety, karabiny, strzelby, kamizelki kuloodporne i wiele innych. Założyłem kamizelkę, zawiesiłem sobie na plecach karabin a do kieszeni włożyłem nóż i pistolet.
P - Niemcy chodź na strych!!!
Niemcy przyszedł i staną zdziwiony, ale po chwili się otrząsną i nałożył kamizelkę i wziął kilka rzeczy.
Time skip W lesie przy studni
Przyszliśmy na miejsce spotkania a tam już byli oni.
ZSRR - witaj. A jednak przyszłeś...
Wtedy on padł martwy bo Niemcy odstrzelił go od tyłu.
III Rzesza - ZSRR! N-nie....
Wtedy wyciagną nóż i chciał mi go wbić w serce ale ostrze się złamało
III Rzesza - j-jak?!
P - słowiańska magia i odrobina szczęścia
Zdjąłem z pleców karabin i go odstrzeliłem. Podszedłem do Węgier. Nic mu nie było tylko był wystraszony. Rozwiązałem go i zaprowadziłem razem z Niemcem do domu.
W domu
W - z kąd macie broń?
P - ze schowka o którym i tak ci nie powiem
W - bardzo ciekawe
N - a jak to się stało że Cię porwali?
W - jak spałem mnie zabrali
P - ale już więcej tego nie zrobią! Ale zostało jeszcze Cesarstwo Niemieckie
N - nir wierzę że to mówię, ale... Musimy się gi pozbyć...
P - mam nawet plan, jak to zrobić
*po wytłumaczeniu planu*
W - ale czemu ty masz być ,,przynętą"? On może ci coś zrobić!
N - zgadzam się z Węgrem. To jest ryzykowne...
P - wiem ale nie ma innego wyjścia
Time skip
Siedzę sobie nad jeziorem. Na drzewie siedzi Niemcy ze snajperką a Węgry siedzi na jakiejś skale i patrzy czy przypadkiem C.N. nie idzie. W tym momencie Węgry udał odgłos gołębia ( wiem. Nie miałam pomysłu a piszę to o 21 ) i Niemcy przygotował snajperkę.
C.N. - witaj Pol...
Nie dokończył bo dostał w głowę. Czyli mamy ich z głowy.
Time skip w domu ( przepraszam za tyle time skip'ów)
Siedzimy sobie w domu a Węgry poszedł do Austri. Ale Niemcowi zaczyna odbijać po alkocholu.
N - chodź zabawimy się~
P - Niemcy jesteś schlany w trzy dupy. Nie będę tego robił. Chyba że pod jednym warunkiem...
N - dla ciebie zrobię wszystko~ To co to za warunek?~
P - ty będziesz na dole
N - zgadzam się~
Uwaga! Teraz będzie lemon. Jak nie lubisz to nie czytaj tego (ścierniwa) byle czego!
Niemcy zaczął się rozbierać i ja zresztą też. Gdy był w samych bokserkach przewróciłem go na plecy na kanapę i zacząłem całować go po szyji, co jakiś czas zostawiając malinkę. Zaczął słodko jęczeć. Gdy znudziło mi się robienie malinek, zdałem i sobie, i jemu bokserki a po chwili przystawiłem swojego członka do jego wejścia.
P - napewno tego chcesz?
N - Tak!
Zacząłem powoli w niego wchodzić. Najpierw się trochę spiął ale po chwili zaczął poruszać biodrami na znak, że już mogę zaczynać. Zacząłem się powoli w nim ruszać i gdy jęknął, zacząłem robić to szybciej.
N - A-ahh~ Szybciej!~
Jak powiedział tak zrobiłem. Zacząłem się w nim ruszać tak szybko jak mogłem a on jęczał na cały dom i wyginał plecy w mały łuk. Gdy poczułem że zaraz dojdę, dopchnąłem mojego członka tak głęboko jak się dało i spuściłem się. Wyszłem z niego i położyłem się zmęczony na nim. On nas przykrył kocem który leżał na oparciu kanapy. Po chwili oboje zasneliśmy.
Pov. Węgry
Gdy wróciłem do domu, poszłem dok salonu pooglądać coś w telewizji. Ale na kanapie spali Niemcy i Polska a ich ubrania były porozrzucane wszędzie. Wyciągnąłem telefon, zrobiłem zdjęcie i wysłałem Japonii. Będzie mieć materiał na mangę. Potem poszłem do pokoju, przebrałem się w piżamę i poszłem spać.
Ludzie! Mamy nowy rekord 681 słów! Jeśli wam się podobało zostawcie posobie ślad w postaci komentarza lub gwiazdki!
Bayo~!!