Hope POV.
Przeleportowaliśmy się do jego mieszkania. Wyglądało tak:
W porównaniu do mojego trochę bieda bo moje to jebany zamek
Zdjęłam z siebie kurtę, a on szybkim ruchem przyparł mnie do ściany. Zsunął swoje ręce na moje biodra. Byłam bez makijażu i czułam się jak czarownica, w dodatku czerwona. Zarzuciłam ręce na jego szyję, kiedy on zaczął błądzić dłonią po moich nagich plecach. Co ja tu kurwa robię. Naznaczył moją szyję malinkami gdy nagle wbił jakiś typo. A oto on:
- Kurwa stary jak zwykle.
CZYTASZ
On i Jego Czarne BMW
Teen FictionKSIĄŻKA INNA NIŻ WSZYTSKIE. Ona była szarą myszką a on bad boyem......... ale czy aby napewno? Książka tworzona razem z @haniaa28