Tęskno mi owdzie, gdzie któż o mnie stoi?
I tak być musi, choć się tak nie stanie
Przyjaźni mojej!...Tęskno mi, Panie...
°*°
Wybiegasz w pośpiechu z domu. Jest późny zimowy wieczór a ty nie wziąłeś kurtki. Bardziej jednak od mrozu i piekącego ciała, boli rozerwana dusza, którą zostawiłeś za progiem mieszkania. Domu.
Dusza, która milcząco przypomina jak mało dla nich znaczyłeś.Gdzieś jednak jest człowiek, który kocha Cię miłością nieskończoną.
Śmiejesz się? Spójrz na krew spływająca wzdłuż jego skroni i kręgosłupa. Każda kropla poświęcona dla Ciebie. Każdy oddech to pokorna prośba o wybaczenie.I gdybyś tylko miał odwagę wtedy odetchnąć, zapewne spośród drobinek kurzu i zapachu drewna, gdzieś podskórnie poczułbyś tę miłość w powietrzu.
Miłość, którą jedynie ojciec może obdarować swoje dziecko.
°*°
Praca bierze udział w konkursie #czasdrabbli2020 organizowanym przez magdacubbins
wskazówka interpretacyjna: motyw mesjanizmu + cytat na początku