33)

479 8 1
                                    


(w końcu zmieniam osobę)

Marcin
Obudziła mnie Jula

Mówiła że miała koszmar
Opowiedziała mi o nim i zaczołem ją pocieszać

(w pewnym sensie, który z resztą już znacie)

Następnie jula zasnęła a ja parę minut po niej...

Obudziłam się o 08.22
Julka najwyraźniej już wstała
Ogarnołem się i zszedłem na dół.
Nikogo tam nie było
Poszłem do kuchni na stole leżała karteczka

,, DZIĘKUJĘ WAM ZA WSZYSTKO CO DLA MNIE ZROBILIŚCIE, CUDOWNE JEST MIEĆ TAKICH PRZYJACIÓŁ LECZ TEN DOM MA DLA MNIE ZBYT WIELE ZŁYCH DLA MNIE WSPOMNIEŃ, ZAPEWNE JAK TO CZYTACIE TO JA JESTEM JUŻ U SIEBIE
BARDZO MI PRZYKRO ŻE MUSIAŁAM SIĘ WYPROWADZIĆ LECZ NAPRAWDĘ TO ZA BARDZO PRZYPOMIMA MI KACPRA...
Z MOJEGO POKOJU MOŻECIE ZROBIĆ NP. DLA AGATY...
BĘDĘ DO WAS PISAĆ I WAS ODWIEDZAĆ
POZDRAWIAM CIEPŁO WASZA JULA💔❣️💔"

Gdy to przeczytałem miałem chęć zabić Kacpra lecz zamiast tego krzyknąłem
NIEEEE
I przy tym Obudziłem wszystkich...
S|co się drzesz?!
L| co nas budzisz?!
A|coś się stało?
M|J.. Ju.. Julka się wyprowadziła mówiąc to dałem kartkę stuu.
S|o Boże,
Agata wyrwała kartkę z rąk stuarta.
A|ja nie chcę mieć jej pokoju!?
Dlaczego nam nie powiedziała?!
Lexy czytała zza ramienia Agaty...
S|zadzwonie do niej...
L, A, M|zgoda 💌
Stuu wybrał numer i dał na głośnik...

J|Hallo?
S|halo... Julka?!
J|tak to ja?!
Coś się stało?
S|dlaczego nam nie powiedziałaś jak czułaś się tak okropnie?!
J|...
Przepraszam
L|wróć do nas Julka
J|nie... (powiedziała ciszej)
Po czym się rozłończyła...

KTÓREGO Z NICH MAM WYBRAĆ ❓❤️💙Dubiel, Kostera I Błoński❤️💙💛🧡💚🖤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz