Luna stoi na szkolnym korytarzu i nagle zauważa, że w jej stronę zmierza Matteo.
Luna: *odwraca się w przeciwnym kierunku i udaje, że robi coś na telefonie*
Matteo: *podchodzi od tyłu, z uśmiechem przyglądając się Lunie*
Matteo: Uwaga! *śmieje się* No i obyło się bez zderzenia. Jak pierwszy dzień w szkole? *zagląda Lunie przez ramię*
Luna: *odwraca się przodem do chłopaka, z udawanym zdziwieniem na twarzy* Mój? *unosi brwi i wskazuje na siebie*
Matteo: Tak *kiwa głową, unosząc lekko brwi*
Luna: Mnie pytasz? *unosi brwi*
Matteo: Tak *znów kiwa głową rozbawiony*
Luna: Dobrze *odpowiada krótko i unosi lekko podbródek*
Matteo: Coś nie tak? *rozkłada ręce na boki* Nie możemy się przyjaźnić? Nie ma w tym nic złego *wyciąga dłoń w stronę Luny, chcąc by brunetka ją uścisnęła*
Nagle do dwójki podchodzi Ambar, a Matteo szybko chowa do kieszeni rękę wyciągniętą do Luny.
Ambar: Cześć *mierzy wzrokiem Matteo i Lunę* Co tam? *uśmiecha się sztucznie*
Luna: *patrzy z napięciem na Matteo*
Matteo: *spogląda nerwowo na Lunę oraz Ambar i drapie się po głowie*
Sezon 1 Odcinek 3
CZYTASZ
✓Soy Luna - Cytaty
HumorCytaty, śmeszne teksty z serialu ,,Soy Luna" Pierwsza publikacja: 29.09.2018r.