Dużą część jego twórczości,
Dał mu Jeongguk.Inspirował go od zawsze. Inspirował go gdy się śmiał, dziwił, gniewał, smucił.
Gdy płakał,
Chociaż nie lubił tego widoku.Był jego inspiracją, zawdzięczał mu dużo wyobraźni,
Zawdzięczał mu wszystko.I teraz, kiedy widział jak Jeongguk bawi się w jeziorze, a on obserwuję go siedząc na moście czuł się lekko.
Obserwował jak się pluska, nurkuję i wynurza. Lubił patrzeć na wszystko co robił jego Jeonggukie. Lubił patrzeć na niego, bo był po prostu ślicznym chłopcem. I nie chodzi tu tylko o wygląd zewnętrzny.
Jeonggukie miał również śliczną duszę.
Pokazał mu ją tak dużo razy, bo mu ufał.
Wiedział, że jego Taehyungie nigdy go nie skrzywdzi.I za to go kochał.
I za to obaj się kochali.
Różnica wieku im nie przeszkadzała, dlaczego by miała?
Dlatego też trzynastoletni chłopiec podbiegł jak najszybciej do szesnastolatka dostając czułego buziaka w czoło.Wiatr chłodem ich nieco zawstydził.
Więc obaj schowali się w swoich objęciach ukrywając się przed wszystkim co złe.
CZYTASZ
The Glow Of Sunny Love. kth&jjg
Fanfictionᴅᴢɪᴇ̨ᴋᴜᴊᴇ̨ ᴢᴀ 100 ᴏʙsᴇʀᴡᴜᴊᴀ̨ᴄʏᴄʜ! ᴛᴀᴇʜʏᴜɴɢ ɪ ᴊᴇᴏɴɢɢᴜᴋ ᴄʜᴄɪᴇʟɪ ᴛʏʟᴋᴏ ᴜᴄɪᴇᴄ ᴏᴅ ᴅᴏʀᴏsᴌᴏśᴄɪ... ᴛᴏᴘ!ᴋᴛʜ;ʙᴏᴛᴛᴏᴍ;ᴊᴊɢ;ғʟᴜғғ;ғʟᴜғғ;ɪ ғʟᴜғғ