-Jakie to jest wygodne! - powiedziałam kładąc się na łóżku w hotelu. - Nigdy nie leżałam na czymś takim. Dobra, to zaraz ale najpierw się rozpakuje.
Jak powiedziałam tak i zrobiłam. Do szafy w pokoju na półkę położyłam moje ulubione czarne bojówki, białe dżinsy z dziurą na kolanie oraz taktyczne czarne legginsy. Druga półka została poświęcona na bluzki. Neonowo żółtą na ramiączka, czarną za dużą jak na mnie (ale przyda się na typowy dzień w domu), ostatnią bluzkę, czyli białą z opadającym ramiączkiem i napisem na środku BAD. Na wieszakach powiesiłam swoją czarną kurtkę skórzaną, miętową sukienkę (kto wie, może mi się przyda), do tego dżinsowa kurtka.
-A potem na zakupy - stwierdziłam patrząc jak mało ubrań wzięłam. Ale co się dziwić, dwie malutkie walizki. Co w to wejdzie? Praktycznie nic.
Spojrzałam się na zegarek.
-Już dwudziesta pierwsza. Pora na szybki prysznic - powiedziałam do siebie i ruszyłam do łazienki.
Łazienka była skromna ale nie do końca. Na przeciwko wejścia stała umywalka z lustrem, zaraz po lewej toaleta. Po prawej stronie umywalki stała pralka, a obok drzwi, nie duży prysznic.
Włączyłam wode w prysznicu i zaczęłam się rozbierać. Weszłam do kabiny i poczułam ciepłą wode na moim ciele. Kocham to uczucie.
Co by jutro po robić? Pójdę do baru czegoś się napić, to na pewno. Być może Marcel da mi zniżkę? A może jakieś nowe znajomości? Nie mam pojęcia. Ale muszę pamiętać, żeby się nie zakochać. To przyjemne i jednocześnie bolesne uczucie. Kochasz drugą osobę i trzymasz to w tajemnicy. Lub wersja dla odważnych i mówisz tej osobie co czujesz. Są dwie opcje albo ta osoba da ci kosza albo nagle jesteście parą i sie kochacie do "końca życia". Ja należałam do tych pierwszych. Czego ja sie mogłam spodziewać po bad boy'u? To logiczne, że raczej będzie się z ciebie śmiać. No ale cóż, teraz mam się na baczności jeśli chodzi o miłość.
Po chwili wyszłam z prysznica założyłam piżamę i ruszyłam do łóżka spać. Jestem strasznie zmęczona!
<><><><>
Hejeczka! Ustanowiłam tryb dodawania rozdziałów. Będzie to co tydzień w niedziele o po godzinie 15 lub 16. Do następnego!
❤🖤❤
CZYTASZ
Mój Diabełku▪︎Klaus Mikaelson ✔
FanfictionCóż... Ja nie jestem taka zwykła. Nie jestem wampirem ani wilkołakiem. Nie jestem nawet czarownicą. Więc czym jestem? Hmm... jestem córką Lucyfera. Czyli w skrócie DIABŁEM. UWAGA! LUDZIE KTÓRZY MAJĄ BÓL TYŁKA O BŁĘDY W FABULE, KTÓRE PISAŁA 12-LATKA...