Bob z gitarą

2

*Zuzia*
-No to co z nim zrobimy
-Niewiem może poczekamy aż się obudzi i jak się obudzi to ma naprawić mi gitarę bo to o jego zasrany łeb popsuła mi się gitara
-No to git przynajmniej ja nie będę musiała ci kupywać nowej gitary
-idziemy oglądać film ??
-Możemy ale jaki??
-Niewiem teraz twoja kolej wybierania
-a więc anime dzisiaj oglądamy
-ok
Nagle ten zjebany gość się poruszył i zepsuł mi plany oglądania Anime a że Bob bardzo lubi a nawet kocha swoją gitarę kto wie czy nie jest z nią w związku xD wracając do tego zjeba Bob odrazu do niego że ma odkupić mu gitarę a ten że nie bo to nie on popsuł itd.
-No więc odkupisz mi moją gitarę a jak nie
-a jak nie to co
-to gówno w tym momencie zapierdalasz do sklepu i kupujesz mi nową gitarę
-po mojim trupie
-czyli mam cię zabić i wtedy pójdziesz mi odkupić gitarę
- jak chcesz ale dla świętego spokoju kupię ci tą zasraną gitarę
-to leć do sklepu
-to daj mi skrzydła ja latać nie umiem
-to idź do sklepu
-idę idę
-Czekaj Bob jeżeli pójdzie sam to zwieje
-A No tak
-Za późno bo zwiał
-Co za zjeb pierdolony zjeb genetyczny zabić go to mało co z moją gitarą!!!
a więc moje myśli się sprawdziły i ten zjeb zwiał a Bob popadła depresje bo jego ukochana została zniszczona popadł w jakąś paranoję lata z resztkami tej gitary wszędzie zamiast kupić sobie nową gitarę no oszalał do końca niedługo to zacznie się ciąć mydłem albo skoczy z dywanu albo zmieni się w nianke i będzie chciał zaadoptować wszystkie dzieci tak jak ten Steve z Stranger Things co jest bardzo możliwe szczególnie że jak narazie Bob popadł w paranoje *huk* czekaj czy ja słyszę huk
-Bob
nagle straciłam przytomność

Hejka ogólnie ta końcówka jest do bani ale nie mam pomysłu na inną xD