5

9 0 2
                                    

Pov Zuzia
Kiedy on zrobi te cholerne naleśniki robi je prawie 3 godziny a jedyne ci zrobił to prawie spalił kuchnie naprawdę jego możliwości są zerowe zreszta tak jak i moje i moje piękne upadki ja kiedyś się przez te upadki zabije ale co tam
-W dupie mam te naleśniki zamówmy coś do jedzenia - Wreszcie to się stało wreszcie coś zjem aaaa jak ja się cieszę
-Tak to jest bardzo ale to bardzo dobry pomysł na co czekach dzwon już
I tak o to Bob i ja czekamy na jedzenie które nie będzie spalone ale za to będzie dobre
Po jakiś 15 min po domu rozległ się dzwonek do drzwi wreszcie ileż można czekać
-Bob idz otwórz bo ja jestem zbyt leniwa żeby wstać
-Idę bo księżniczce się dupy nie chce ruszyć
-Wal się
Po naszej krótkiej rozmowie poszedł otworzyć drzwi i odebrał zamówienie i zapłacił a potem ruszył do mnie z jedzieniem ogólnie zamówiliśmy naleśniki z dżemem malinowym i nuttele i jakaś tam pizze po jakiś jakże cudownych 20 min wszystko zjedliśmy
-Ejjj bo tak jakby jutro szkoła-powiedział Bob on naprawdę wie jak mi popsuć humor w 1 s wystarczy jedno słowo mianowicie szkoła
-Niestety - czemu ktoś wymyślił takie coś jak szkoła czemu ja się pytam
-Jest prawie 1 w nocy więc idziemy spać i w dupie mam to ze tobie nie chce się spać - tak on ma zawsze w dupie moje zdanie XD
-Ale...
-nie ma żadnego ale idziemy spać i koniec kropka
-okej - sama się sobie zdziwiłam ze bez żadnego marudzenia idę spać zawsze kończy się to tym ze on mnie siła do łóżka ciągnie
- Co ? Ty się ze mną zgodziłaś?
-sama sobie się dziwie a teraz choć spać bo rano trzeba wstać
-okej to idziemy spać

*Rano*

Kurde mać zaraz ten pierdolony budzik wyrzucę przez okno przysięgam jakiś naprawdę chory człowiek musiał wymyślić budzik
Po jakiś 10 min niestety wstałam z łóżka gdy Bob jeszcze sobie smacznie spał obudził go później ruszyłam w stronę szafy i wybrałam ciuchy które dzisiaj ubiorę a mianowicie czarne jeansy i czarny top a do tego była rozpinana bluza wzięłam jeszcze bieliznę i ruszyłam w stronę łazienki gdzie załatwiłam swoją potrzebę rozczesałam włosy i umyłem żeby i oczywiście nalałam do kubka wody żeby wylać ja zaraz na Bob'a
Gdy wyszłam z łazienki zaczęłam się wydzierać
-Bob ty zjebie wstawaj !!!!!! - przy okazji wylałam na niego wodę po czemu by nie
-Co ty do kurwy robisz czemu ja jestem mokry ?
-Nie marudź idz się ubierać bo za 20 min wychodzimy do piekła zwanego szkoła
-Dobra dobra idę
Równo po 20 min Bob był gotowy i właśnie wychodziliśmy z domu
-Ejjj wiesz ze dzisiaj mamy sprawdzian z matmy
-Nie tylko nie matma matma zła to najgorsze co może spotkać człowiek do tego jeszcze dojdzie chemia fizyka i Geografia
Zanim się obejrzałam byliśmy pod szkołą i to co tam zobaczyłam .... Zamralam
-o nie ! - powiedzieliśmy w tym samym momencie z Bob'em

*******************************************

Hejka
Ogólnie to rozdział jest nudny i nie ma wątku z gitara ale w następnym rozdziale będzie napewno ogólnie niewiem kiedy napisze kolejny rozdział ale postaram się szybko

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 09, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Bob z gitarą Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz