*pov Marcysia*
Już dziś spotykam się z Trombą! Jestem bardzo podekscytowana ponieważ Mati mi się podoba, obiecałam moim braciom że jeśli wszystko dobrze pójdzie to poproszę Matiego żeby spotkał się z nim, bardzo się ucieszyli.
Czas się szykować!
*pov Tromba*
Właśnie dzisiaj miałem spotkać się Marcysią,zazwyczaj nie wchodzę na konta dziewczyn, które do mnie napiszą i im nie odpisuje, ale w Marcysi zobaczyłam to coś! Musiałem się szykować bo do spotkania zostało coraz mniej czasu.
*skip time*
*pov Marcysia*
Dostałam wiadomość od Mateusza, że już jest wyszłam z domu i zobaczyłam wysokiego, pięknego chłopaka opierającego się o żółtego mercedesa z różami w ręce. Przywitaliśmy się poprzez przytulenie i pojechaliśmy do kina.
*skip time*
W kinie kupiliśmy duży popcorn i 2 pepsi, po czym poszliśmy na salę kinową, byliśmy na komedii była bardzo śmieszna, bolał mnie brzuch od śmiania.
*po wyjściu z kina*
T: może pojedziesz ze mną do domu ekipy?
M: pod jednym warunkiem
T:jakim?
M: jak mnie to potem podwieziesz, to wejdziesz do mnie i porozmawiasz z moim braćmi!
T: oczywiście, sprawi mi to tylko przyjemność
M: to jedziemy?
T: oczywiście, wsiadaj! *otworzył mi drzwi od samochodu*
M: o dziękuję!
*skip time*
T: jesteśmy już na miejscu!
*Marcysia nie odpowiadała okazało się, że śpi*
*Pov Tromba*
Marcysia tak słodko spała, że postanowiłem jej nie budzić, po chwili sama wstała
*W domu ekpiy*
WŁ: o Mati jesteś już!
T: jestem Ale nie sam!
Nagle z kuchni wyszła Marta,Kasia A za nimi Łukasz, Karol ,Krzychu i Mixer
Wszyscy: o siemka
Podeszli do Marcysi, przywitali się i porozmawiali.
K: to my z Martą porywamy Marcysie, a wy sobie rozmawiajcie
*pov Tromba*
Cieszę że każdy tak miło przyjął Marcysie, ale już wiem że dziewczyny napewno zadają jej pytanie czy jest moją dziewczyną i mogło by ją to wprawić w zakłopotanie więc postanowiłem z nią najpierw porozmawiać
T: Marcysia chodź na chwilę
M: no co jest Mati?
T: świetnie się dogadujemy jesteś bystra śliczna i mam pytanie.
M: wow dziękuję! Jakie pytanie?
Tylko 330 słów ale nadrobię! Kolejny rozdział 28💛🏋️♀️
