No więc siedzie sobie w moim pokoju
I ogólnie to mam taką grupkę znajomych z którymi rozmawiam na Instagramie ^^
Słyszę nagle że ktoś właśnie dzwoni na Insta
Ja odbieram... Gadamy sobie... Gadamy
No i rozłączam się bo nagle mi mama wbiła do pokoju
I mama do mnie:
"z kim rozmawiałaś"
No ja jej mówię:
"nah znajomi z klasy"
A ona na to:
"nieprawda! Ty z jakimś Macikiem rozmawialaś"
Ja się śmieje z niej bo żadnego Macika nie znam no i moja mama też nie zna żadnego Macika z jakim ja bym się przyjaźniłaOna już z takim wkurwem do mnie ze ja się z jakimiś obcymi zadaje
Ja nadal beke cisnę z niej i tłumaczę że ja nie znam żadnego Macika XD
A ona wyszła z pokoju
Ja nadal się śmieje i potem pisze tym osobom na Insta że od teraz to ich będę Maciki nazywać
Do następnego rozdziału