A więc ...
Druga część tego poprzedniego rozdziału
Zaprosiłam nagle obie koleżanki na nocowanko uWu
Niestety jedna z nich nie mogła ;(
No cóż było mi trochę smutno ale przynajmniej druga mogła
Więc jakby mam rozkładane łóżko ;))
Gdzie mogą spać dwie osoby
I mój tata przychodzi żeby te łóżko rozłożyć no bo ciężkie trochę jest
I do tego ja nie wiedziałam jak sie je rozkłada bo to był pierwszy raz kiedy go używałam ._.
I... W jeden z szafek która była pod szczeblami drugiej połowy łóżka
Prześwitywała poduszka ...
Tak ... To ta sama poduszka co w pierwszej części
I mój tata wyjmuje te poduszkę
Ja z przyjaciółką stoimy na drugim końcu pokoju i bekę ryjemy X'D
Mój tata się patrzy na te poduszkę
I tak mówi :
Co to jest? I czy to jest ****? (imię tej dziewczyny)
Ja już tak się śmiałam że parsknełam
Moja przyjaciółka stoi obok i odwraca się bokiem bo też już nie wytrzymuje X'D
Najlepsze było to że te dwie dziewczyny które zaprosiłam to są te same które dały mi te poduszkę ༎ຶ‿༎ຶ
Ja tak mówię mojemu tacie:
Bo to ja dostałam od tej dziewczyny co jest na poduszce, z okazji świąt
Tata:
Ktoś na święta dałby ci poduszkę z swoją twarzą?
Ja:
No tak X'D
Żebym nie zapomniała o tej osobie to dała mi poduszkę z swoją twarząPrzyjaciółka już totalnie bekę ryje
Ja stoje z XD na mordzie
Tata to chyba się zawiesił
X'D
Ale po chwili wyszedł z pokoju więc ja z przyjaciółką się zaczęłyśmy śmiać
I była beka po prostu X'D
TO BY BYŁO NA TYLE!
Do następnego rozdziału