upija cię łyk powietrza
w pogoni za śladem stów
myśląc że nie jestem lepsza
znów czytam poezję bez słówa ty mi pisz a szeptem pisz
prawdziwy list z tej ciszy listmęczy mnie maniera serca
co goni za szczerością chwil
kłamstwo negliż i nędza
tak nazwę twój pusty flirti gdzie ten list? szeptany list
gdzie szczery szyfr i ciszy mit