♡ 2 ♡

445 18 10
                                    

Przypadkowo ustawiłam budzik na 6:00

Ughhhh kto wymyslil te cholerne budziki nie dosyc ze nie pomagaja nam wstac tylko to utrudniaja to jeszcze ustawilam go nie majac o tym pojecia jest tyle ludzi na swiecie dlaczego ja dlaczego, dobra dasz rade zaśniesz

Do rozpoczędzia szkoły zostały 3 dni więc nie miwłam po co wstawać dlatego znów zamknełam oczy i próbowałam zasnąć naszczęście mi się udało.

***

Otworzyłam oczu i ujrzałam piękny pokój który wyglądał tak

(Taraz taki mały opis (sorki) po prawej stronie obok komody było duże okno z widokiem na dom sąsiadów, po lewej stronie od szafki nocnej są dzwi a na wprost dzwi są odsuwane dzwi do garderoby obok garderoby czyli naprzeciwko łóżka jest toaletka a ...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(Taraz taki mały opis (sorki) po prawej stronie obok komody było duże okno z widokiem na dom sąsiadów, po lewej stronie od szafki nocnej są dzwi a na wprost dzwi są odsuwane dzwi do garderoby obok garderoby czyli naprzeciwko łóżka jest toaletka a obok niej biurko)

Wstałam z łóżka i poszłam do łazienki się ogarnąć m.inn. Oczyscilam twarz, umylam zęby, wziełam zimy ale krotki prysznic żeby się bardziej rozbudzić następnie uczesałam włosy w messy bun (idk jak sie to drugie pisze ale jak ktos nw co to jest to to taki kok zobaczcie se na necie) wszyszłam z lazienki i po schodach zeszłam do kuchni gdzie moja mama przygotowywała jajecznicę udałam sie wiec do jadalni gdzie przy stole siedział już tata z moją siostrzyczką Addisone więc dosiadłam i zaczelismy rozmawiać

Tata: I jak pierwsza noc? Podoba się pokój?

Ja: Jest cudowny, pierwsza noc była spoko.

Tata: To się cieszę.

Addisone: Mamoooo, kiedy śniadanie??

Mama: Już chwila dokończę smażyć jajecznicę.

Addisone: Okej

Jedzenie na stole nie było jeszcze ułożone więc postanowilam żę je przyniosę, Gdy zobaczyłam ile moja mama przygotowała jedzenia na śniadanie kopara mi opadła.

Ja: Mama a po co tyle jedzenia? To tylko śniadanie.

Mama: No właśnie tylko śniadanie, zapomniałam wam powiedzieć że o 18.00 wyjeżdżamy z tatą na tydzień do Georgi (idk czy takie coś wgl istnieje) więc obiadu wam nie przygotuje.

Ja:A dlaczego wyjeżdzacie?

Mama: Dlatego że mamy ważny projekt i.... - wtedy wtrącił się Tata

Tata: Nie opłacaloby się wracać do domu a potem znów wyjeżdżać - uśmiechnął się

Ahhhh ostatnio wyjezdzaja czesto alee sa plusy bo mam wola chate razem z Addisone i zawsze nam cos przywiazą z wyjazdu hihi

Wziełam koszyczek z pokrojonym chlebem oraz masło i zaniosłam na stół tak samo zrobiłam z sałatkami, jajecznicą, pokrojonynymi ogórkami (xd) i pomidorami , szynką która była rozlozona na talerzu, majonezem (mmmm xd) i ketchupem reszte wzieła moja mama a mianowicie sól, pieprz, koperek, twaróg, cukier oraz kubki z herbatą i takie tam. Po pdzyniesieniu jedzenia usiadłam do stołu a chwilę pozniej mama i tak zaczeliśmy jeść w międzyczasie rozmawiając.

It Was A Dream || Payton M. Dylan H. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz