Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
********
Szłaś ulicami Konohy, aby poznać ją bliżej. Przeprowadziłaś się tutaj stanowczo niedawno, więc nie znałaś jej całej do końca. Wiedziałaś, że twoja mama planowała waszą zmianę miejsca zamieszkania od bardzo dawna, więc właśnie dlatego zna całą mapę Wioski Liścia. Jednak ty, musiałaś sama zwiedzać i poznawać wszystko, aby potem swobodnie chodzić po wiosce.
Nagle wpadłaś na kogoś, przez upadłaś na ziemię. Już miałaś zacząć przepraszać, ale usłyszałaś zdanie, które ci to uniemożliwiało. "Uważaj jak chodzisz." Rzekł głos. Spojrzałaś do góry i ujrzałaś czarnowłosego chłopaka, o węglanych oczach, w których wyraźnie można było dostrzec chłód.
~Świetnie. Kolejna się znalazła.~przeszło mu przez myśl.
Wstałaś samodzielnie, a następnie oddałaś mu zimnie spojrzenie. "Ty uważaj na kogo wpadasz. Gdybyś był mądry lub bystry, prawdopodobnie zrobiłbyś unik. Więc mogę stwierdzić, że jesteś idiotą." Powiedziałaś tylko, a potem wyminęłaś go i odeszłaś, gdy nagle usłyszałaś ponownie jego głos.
"Znalazła się ta inteligentna." Skitował, a ty poczułaś, jak wyskoczyła ci żyłka na czole. Spojrzałaś w jego kierunku i podeszłaś do niego.
"Słychać w twoim głosie wyższość... Myślisz, że co? Jesteś taki idealny? Uświadomie ci coś. Nikt nie jest idealny. A zwłaszcza tacy ludzie jak ty!" Stwierdziłaś, krzycząc na koniec.
~Ale ty jesteś idealna...~pomyślał chłopak, jednak szybko odgonił od siebie tą myśl.
"Właściwie kim ty jesteś? Pierwszy raz cię tu widzę." Powiedział, uważnie ci się przyglądając. Sam nie wiedział czemu, ale poczuł uczucie, jakiego wcześniej nie zaznał. Poczuł, że musi dotknąć twoich włosów, patrzeć ci głęboko w oczy, chwycić twoją rękę i nigdy jej nie puszczać.
"Jeśli już to musisz wiedzieć, to jestem (Y/N) z klanu Yūki." Przedstawiłaś się. On natomiast tylko prychnął i nagle odwrócił się, a następnie zaczął iść w przeciwnym kierunku." Hey! Wypadałoby się też przedstawić, panie idealny!" Krzyknęłaś za nim.
Czarnowłosy zatrzymał się, a następnie spojrzał na ciebie. "Jestem Uchiha Sasuke z klanu Uchiha. Jednego z najsilniejszych klanów." Rzekł tylko, a potem odszedł.
"Idiota... Widać na pierwszy rzut oka, że jest idiotą. Idiota! Idiota! Idiota!" Mówiłaś cicho pod nosem. Spojrzałaś jeszcze raz w tamtym kierunku i uśmiechnęłaś się.
~Jego włosy z tyłu przypominają zgniły ananas!~ pomyślałaś, śmiejąc się pod nosem.
*******
Doskonale wiem, że jest to strasznie krótki rozdział! Ale obiecuję wam, że następne rozdziały będą dłuższe!
