Jesteś piękny

DO LUDZI KTÓRZY CZYTALI MÓJ WIERSZ I CAAAAAAAAAAAAAŁEJ RESZTY

Człowieku - jesteś PIĘKNY! Nie wiem czy ktoś ci to kiedykolwiek mówił. Ale powtórzę. Głośno. Krzycząc.

JESTEŚ PIĘKNY!!!

Może tylko zapomniałeś o swych zaletach, może przygasły, obumarły. Lecz czas by odrodziły się na nowo.

A wiesz czemu?

Bo jesteś nam potrzebny.

Tak, TY.

Bo jesteś JEDYNY/JEDYNA W SWYM RODZAJU. Nie ma drugiej/go ciebie. Nikt nie posiada tej małej cząstki co ty, która czyni Cię wyjątkowym bądź wyjątkową.

Jesteś CUDEM.

Bo właśnie ta 1, choćby najmniejsza cząstka Ciebie którą uważasz za nic lub jej nie dostrzegasz jest istotnym elementem układanki jakim jest ŻYCIE. 

DZIĘKI TOBIE możemy zobaczyć CAŁY PIĘKNY OBRAZ. 

Bez Twojego wkładu, Twego małego puzzelka który zamyka całość, ta układanka byłaby niczym.

Bo ty jesteś WSZYSTKIM. 

Zajmujesz szczególne miejsce w sercu każdego człowieka. Po prostu nikt Ci o tym ot tak nie powie.

Jeśli myślisz, jesteś utwierdzony w myśli że nikt cię nie kocha, to się mylisz.

Ja cię kocham. Inaczej bym tego nie pisała.

Wczoraj oglądałam Ewelinę Rynkowicz, która świetnie powiedziała, że nie możesz być głupszy niż wczoraj. Wiedzy się nie traci, może ona jedynie zamglić się w naszym umyśle. Lecz każdego dnia jesteś mądrzejsza/szy o nowe doświadczenia. I masz prawo czuć się raz lepiej raz gorzej. 

Bo jesteś CZŁOWIEKIEM.

I WOLNO CI UPAŚĆ.

Ważne, byś potrafił/a wstać i iść pod wiatr, udowodnić sobie, że masz siłę. 

Bo ty ją masz.

Tylko musisz wyzwolić w sobie lwa!

To nie ludzie definiują ciebie, i twe uczucia. To ty sam/a jesteś Panem/Panią swego życia. Ludzie oceniają cię na podstawie twojego samopoczucia.

BEZSENS.

Ty wiesz lepiej. Oceniaj siebie na podstawie SWYCH DOŚWIADCZEŃ.

Nie musisz być KIMŚ.

Bo jesteś jaki/jaka jesteś.

I TO JEST WSPANIAŁE.

Gdybyś nie posiadała/ał wad, musiałbyś być jakąś maszyną, z którą nie da się obcować. 

Każde doświadczenie cię ukształtuje. Nie ważne jeśli zrobiłeś coś źle.

 MASZ PRAWO POPEŁNIAĆ BŁĘDY!!!

Ważne, byś umiał/a ze złych momentów wydobyć dobro. 

Nie porównuj się

Nie krzywdź

Nie złość

Nie zazdrość

Masz prawo do złego samopoczucia, lecz NIE DAJ SIĘ MU POCHŁONĄĆ.

Dasz radę wyjść z dołka. Poproś o pomoc. Czy to przyjaciół, rodzinę, a nawet nieznajomych. Psychologa (może szkolnego). Bądź zadzwoń na 116 111 lub gdzieś indziej. 

Nikt cię nie odrzuci. Uwierz mi

Mnie nie odrzucono, a zrobiłam głupie rzeczy.

Poprzednio napisałam wiersz, który miał być opisem mych uczuć wewnętrznych.

Lecz nie wiem, jak ci którzy czytali na nie zareagowali.

Mam nadzieję, że czytaliście opis. Jeśli nie, to przeczytajcie TĘ pracę. 

Pewnie czytając, czułeś się zdołowany. 

PRZEPRASZAM

Nie chciałam byś tak się poczuł. Dlatego napisałam w opisie że jesteś piękny. Chciałam, byś oceniał i oceniała wiersz pod względem kunsztu. Chciałam uwolnić swą wenę, lecz nie przelać złą energię na czytalnika.

Miała ona być mym wyżyciem artystycznym, lecz z racji mych obaw nie będę więcej tworzyć. Nie wiem bowiem, jak ludzie mogli i mogą na nią zareagować, ale nie tylko na nią, bowiem i na inne dzieła. Jeśli zareagowałeś/aś źle, przepraszam ponownie. 

To brzmi tak jakbym nie wiadomo co tam napisała. Podobno był normalny. Nie wiem. Chciałam pokazać, że mimo cierpienia jakie mnie spotkało, zasługuję i ja i WY na szczęście (napisałam to w opisie). Jednak skąd mam wiedzieć, że pomimo zostawionej wiadomości na początku wiersza ktoś ją przeczytał?

To brzmi jak tłumaczenie. Tak. Tak się czuję, jakbym się tłumaczyła. Ale jakby to głupio nie brzmiało to boję się, że ktoś może zrobić coś głupiego przeze mnie, choć nie zrobiłam nic złego.

Stąd też powiem ci 1 rzecz 

Kocham cię

I nie chcę byś cierpiał 

Jesteś mi potrzebny

Do tego by życie nie rozpadło się na niepasujące do siebie kawałki