🖤Rozdział 2🖤

3 0 0
                                    


Minęło kilka dni od tej całej akcji , nadal myślałem o tej całej sytuacji , nie mogłem przyjąć do siebie sytuacji  , że mój własny rodzony ojciec zdradził moją mamę z mamą Emmy..., nie wiem co zrobić , czy pogadać z nim o tym czy jak ..  była 8.. wiedziałem , Emma nie chcę mnie widzieć więc poszedłem od razu do szkoły.. Gdy wszedłem do szkoły , usłyszałem śmiech , byli to inni uczniowie .. jeden z nich podszedł do mnie .

??? : słyszałem że twój ojciec poleciał do młodszej , jak się z tym czujesz ?

Ja : odwal się ..

???: Co wstydzisz się tego że ojczulkowi się znudziła twoja rodzinka ?

Ja : Cameron , możesz się odwalić ? to nie twoja sprawa ..

Cameron: Zobaczymy jeszcze lamusie ..

Nie powiem , zrobiło mi się smutno , i mimo że jestem chłopakiem to chciałem się rozpłakać .. poszedłem do łazienki i osunąłem się po ścianie kryjąc twarz  kolanami , zadzwonił dzwonek , nie poszedłem na lekcje , nie chciałem , nie miałem siły , chciałem zostać sam z myślami , mijały kolejne lekcje , nikt tu nie wchodził więc siedziałem spokojnie ,   myślałem o wszystkim i nagle przypomniała mi się ta dziewczyna..Anabelle , chciałem się bliżej przyjrzeć sprawie jej zniknięcia , mimo że na razie miałem szkołę .. musiałem poczekać ...jest poniedziałek 17 Maja... za ponad miesiąc wakacje.. poczekam i wtedy zacznę ją szukać , a potem .. załatwię sprawę z ojcem .Nie chciałem dłużej patrzeć jak moja mam się zamartwia .. bolał mnie ten widok , wyciągnąłem telefon , 14 nieodebranych 20 wiadomości od Emmy. spojrzałem na godzinę .. była 13 , więc wyszedłem z łazienki i poszedłem do domu ,miałem w uszach słuchawki , nie słyszałem jak z mną biegła Emma, rzuciła mi się na szyje , szczęśliwa jak nie wiem ..

Emma: Jezu , myślałam że już coś ci się stało , gdzie ty byłeś ?! czemu nie odbierałeś?!

Ja: musiałem coś przemyśleć , jest okej 

ruszyłem dalej a Emma za mną , nie wiedziałem o co jej chodzi... przecież mnie nie chciała widzieć , było to dziwne a nawet bardzo .Dotarłem do domu , zamknąłem się w swoim pokoju , nie wiedziałem co mam robić ... zabolały mnie słowa Camerona , ale musiałem dać radę , na drugi dzień przyszedłem do szkoły z uśmiechem , bo miałem nawet fajną noc , gadałem z moją siostrą , która mieszka w Korei z swoim mężem , oczywiście dowiedziała się od mamy co zrobił nasz ojciec.. ale cieszyłem się że zadzwoniła,  stałem na korytarzu przy mojej szafce akurat coś sięgałem , gdy nagle podeszła do mnie dziewczyna, wyglądała jak Anabelle..

???: możemy porozmawiać ?

Ja: Tak , chodź , pójdziemy do piwnicy tu jest za dużo ludzi 

Poszliśmy do piwnicy , okazało się że moje plany z poszukiwaniem są na nic , bo ją znalazłem , a bardziej ona mnie... Wyjaśniła mi wszystko , czemu zniknęła .. przeraziło mnie to .. i zszokowało .. Nagle do piwnicy weszła Emma , zobaczyła nie z Anabelle , zobaczyłem łze w jej oczach i wybiegła..

CIĄG DALSZY NASTĄPI....

Przegryw , historia o depresjiWhere stories live. Discover now