⭐Jak się spotkacie⭐

2.2K 39 21
                                    

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
(T.I)-Imię twoje.
(N.W)-Twoje nazwisko.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
•Mark⚽ Dzisiaj było cieplutko postanowiłaś poćwiczyć swój strzał.
Trenowałaś około 3 godziny.

Nagle gdy ćwiczyłaś usłyszałaś jak ktoś mówi "może zagramy razem".

Odwróciłaś się ,a przed tobą stał nie kto inny jak Mark Evans.
-Hej jest Mark Evans, może ezagramy razem? - Spytał wesoły.

-Hej ja jestem (T.I) (N.W), z chęcią poćwiczę z tobą - Usmiechniętę twarze zaczęły grać.

Graliście tak kolejne kilka godzin.Przez to spotkanie dopracowałaś swój ruch.Gdy skończyliście trenować ruszyliśmy w dwie inne strony.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
•Axel🔥 Poszłaś do szpitala odwiedzić małego brata który miał wypadek. Idąć przewróciłaś się przez jakiegoś chłopaka.

Gdy spojrzałaś w górę zobaczyłaś białowłosego chłopka, kojarzyła go, ale nie miałaś pojecią z kąd.

-Bardzo przepraszam nie chciałam-Zaczełaś go przepraszać.

-Nic się nie stało. Jestem Axel Blaze- Wystawił do siebie dłoń.
- "A to on jest tym płomiennym napastnikem" - pomyślałaś uśmiechając się.

- Ja jestem (T.I) (N.W) - Uśmiechnełaś się łapiąc go za rękę.
-Miło cię poznać-zaszczerzył się wesoło.

Potem odeszłaś idąc do sali w której przebywał twój brat.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
•Shawn❄ Wybrałaś się na łyżwy sama,bo nikt nie chciał z tobą pójść.Najczęściej przychodziłaś tam,by pojeździć, ale czasem gdy było Ci smutno by pomyśleć, a dziś był ten z smutniejszych dni.

Gdy weszłaś na lód ktoś cię popchną ,ale zdążyłaś się czegoś złapać.Gdy spojrzałaś w górę zobaczyłaś jasnofioletowe włosy.

-Bardzo cię przepraszam - Przeprosił cię

- Nie ma sprawy - odparłaś i po chwili do dodałaś - Jestem (T.I) (N.W)

- Ja jestem Shawn Frost -  Odpowiedział z bananem na twarz - Może chcesz ze mną pojeździć, jestem sam i trochę smutno.

- Tak - Bez żadnego wachania odpowiedziałaś.

Zaczęłaś z nim  jeździć, twój smutny dzień zamienił się w bardzo wesoły.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
•Xavier👽 Często się wymykałaś w nocy z domu ,żeby zobaczyć gwiezdne niebo.Położyłaś się na ziemi i patrząc się w niebo.Nagle ktoś powiedział "przepiękne niebo prawda?".

Odwróciłaś się i zobaczyłaś bladego chłopaka z lśniącymi czerwonymi włosami.Uśmiechnęłaś się i odpowiedziałaś "tak jest piękne"
-Jestem Xavier Froster,a ty?
-Ja jestem (T.I) (N.W).Masz ładne włoski.-Powiedziałaś wesoło.
-Dziękuje - Powiedział szczerząć się jak mysz do sera.

- Często tutaj jesteś, nie widziałam cię wcześniej.

- Wcześniej oglądałem gdzieś indziej gwiazdy. - Powiedział wesoły.

- Rozumiem, ja tu przychodzę, by pomyśleć. - Odwzajemniłaś gest.

- Ja także przychodzę oglądać gwiazdy by pomyśleć.

I tak spędziliście kilka godzinek, dopóki musieliście iść.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
•Jordan💚 Byłaś nowa w szkole i nauczyciel kazał jakiemuś chłopakowi o zielonych włosach oprowadzić cię.

- On cię oprowadzi po szkole - wskazał na chłopaka o zielonych włosach który się do mnie uśmiechnął.

- Cześć, jestem Jordan, a ty?

- Umm ja jestem (T.I) dzięki, że mnie odprowadzasz

- Nie ma sprawy poznam tą szkołę na pamięć, nawet najmniejszy zakamarek - uśmiechnął się do mnie.

Oprowadził mnie po szkole i wróciliśmy do klasy, siedzieliśmy w tej samej ławce więc rozmowy były nie uniknione.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
•Jude🐧 Lubiałaś oglądać zwierzęta w szczególności pingwiny.Gdy je poszłaś zobaczyć wpadłaś na chłopaka z okularami,pelerynką,kucykiem i strojem z Raimon'a.

-Bardzo przepraszam mam na imię (T.I) (N.W).-Powiedziałaś zarumieniona.

-A ja jestem Jude Sharp i nic się nie stało. Mogę pozwiedzać z toba, bo przyszedłem sam? - Uśmiechnięty się spytał

-Jasne - ogladlądaliście razem zwierzęta.

Skończyliście po 2 godzinach oglądania zwierzęta i okazało się, że mamy dużo wspólnego.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
•Harly🌊 Byłaś na plaży i surfowałaś nie byłaś w tym najlepsza,ale też nie najgorsza.Dziś nie miałaś siły,żeby surfować.Poszłaś tylko po nurkować .Zabrakło ci tlenu,ale nie mogłaś się wydostać, ponieważ noga ci się zaplątała o chwasty.Już się topiłaś.

Obudziłaś się na plaży,a przed tobą stał różowo włosy chłopak,był wysoki i miał ciemną karnację.Wykrztuśiłaś wodę z płuc.

-Dziękuje-powiedziałaś z ledwością

-Nic się nie stało po prostu noga ci się zaplątała o chwasty.-Odpowiedział nie zainteresowany po dziękowania mi.

Bardzo się cieszyłaś że ci pomógł.

-Jestem (T.I) (N.W).

-Miło cię poznać ja jestem Harly Kane.
Rozdzieliliście się i odeszliście w swoje strony.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
•Paolo🇮🇹 Byłaś na lodach włoskich z Yumi.Wyrwała cię na nie chociaż byś wolała teraz trenować piłkę nożną.Zawsze chciałaś opanować "MIECZ ODYNA"lubiałaś bardzo Orfeusza była to bardzo wykrztałtowana drużyna.Najbardziej lubiałaś Paolo Bianchi.
Zamyśliłaś się gdy nagle ktoś na ciebie wpadł,a lody wylądowały w twojej twarzy.

-Bardzo,ale to bardzo przepraszam.-Powiedział jakiś chłopak.
Nie wiedziałaś kto to, bo nie mogłaś przez lodyna twarzy.
Nagle ktoś zaczął ci wycierać twarz . Była to Yumi i chłopak. Gdy już wszystko widziaład zobaczyłaś,że tym chłopakiem był Paolo
.
-Yyy Paolo Bianchi??

-Tak i naprawdę przepraszam szłęm na lody i na ciebie wpadłem.-Był załamany swoją wpadką.

-Nic się nie stało.-Mówiłaś mu że to nic takiego.

-Wiem!jakie lubiesz najbardziej lody?-Zapytał

-Śmietankowe.-Zdziwiona odpowiedziałaś.

-Poproszę dwa lody śmietankowe.-Powiedział Paolo.

-Proszę to będzie 10złoty.
Paolo zapłacił i wręczył ci jedną porcję.

-Nie trzeba było.-Powiedziałaś na co on pokiwał głową przecząco i oto tak nie z wracaliście uwagi na Yumi.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

⚽ Inazuma eleven Preferencje ⚽Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz