Pozory lubią mylić

39 8 0
                                    


Za oknem szumiał deszcz.
W kominku trzaskał ogień.
W głowie huczały myśli.

Zimno przenikające każdą kość nijak się miało do gorąca, które tak uparcie parzyło skórę. Chaos panujący w umyśle nie znajdował odbicia w uporządkowanym otoczeniu. Eleganckich rysów twarzy nie mąciła ani jedna zmarszczka, a oczy wyrażały jedynie spokój.

Idealne opanowanie było perfekcyjną maską dla rozszalałych emocji. Chłód dla namiętności. Bezduszność dla empatii.

Świat, w którym żyli nęcił i zniewalał, tych którzy oglądali go z daleka. Dla nich był śmiertelną pułapką, w którą wpadali jeszcze przed narodzinami.

Dla nich małżeństwo było wyrokiem, a jedyną drogą ucieczki – Śmierć.

Pozory lubią mylić.

Słowa limitowaneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz