Rozrywka. Zabawa. Igraszka.
Pałka – zapałka. Dwa kije.
Kto nie przeczyta – nie żyje.
Słowa płynące po stalówce, zostawiające atramentowy ślad na gładkiej bieli. Barwiące – strony, skórę i duszę.
Sens bezsensu,
Czy –
bezsens sensu?
Spór nierozstrzygnięty, bezprecedensowy precedens, czy manifest bez przesłania?
Sens słów a bezsens mowy? Bez –
sprzecznie zbiór przypadkowych znaków, słów i symboli – z metaforyczną głębią? A może ewidentnie ukryta manifestacja bezsensu?
Czego?
Mowy, świata, życia?
Jedno z trzech – wybór jeden.
Słodko-gorzki. Mądro-głupi. Bezsensowno-sensowny.
A może odwrotnie?
Wiesz – nie wiesz.
Zero – jeden.
Świat zbudowany ze słów. Na grze.
Rozrywka. Zabawa. Igraszka.
Pałka – zapałka. Dwa kije.
Kto nie przeczyta – nie żyje.
CZYTASZ
Słowa limitowane
Random100. Nigdy więcej. Nigdy mniej. Zawsze dokładnie i tylko tyle słów. Sztuka chaosu zamknięta w niewielkiej przestrzeni tekstu. To właśnie postaram się przedstawić w tej książce - krótkie teksty, zawsze mające dokładnie sto słów, ale wiele znaczeń. Za...
