szef
sebastian, mamy do pogadania
poważnie
moran
melduję się czy coś
słucham
czy ma to związek z herbatką?
szef
...poniekąd
trochę tak, a trochę nie, skomplikowane
moran
masz gorączkę
nic nigdy nie było skomplikowane, najwyżej intrygujące
mów, jim
szef
zdałem sobie sprawę, że
uhh to idiotyczne, dlaczego ja w ogóle próbuję
że być może jesteś jedyną osobą, którą znoszę w ten sposób
moran
znosisz jeszcze eurus, irene, sherlocka
to się robi dziwne
szef
tak, zrobiło się dziwne
ale to jest ten sposób
rozumiesz?
drugi puzzel do układanki
dwupuzzlowej, nie jestem poligamistą
shit
moran
nie oczekuj ode mnie zrozumienia natychmiast, ja mam 1 iq
szef
wcale nie, byłeś wyjątkowo bystry
dlatego ze mną pracujesz, do cholery
wyjaśnianie tego jest takie okropne, powiedz że zrozumiałeś
moran
chyba
chyba idź się napić i zmierzyć temperaturę
jesteś bardziej szalony niż zwykle
szef
dobrze mnie rozumiesz, tylko udajesz idiotę
moran
może
ale nadal to do ciebie niepodobne
szef
jestem zdrowy na umyśle
...no, nie jestem, ale nie bardziej niz zwykle
panuję nad tym co mówię
nie planuje tańczyć do muzyki w słuchawkach, chociaż to było zabawne
sebastian, widzę że jesteś aktywny
czytaj to
poćwiartuję cię na pojedyncze atomy, jeżeli nie odczytasz
wyciągnę ci z ciała każdą kość po kolei
podpalę
zepchnę z dachu na autostradę
moran
ale z ciebie dzieciak, szefie xx
wreak havoc
