Każdy cię chcę || yandere Ayato (male.Ayano) x reader (fem.)

💞3💞:klub teatralny

Ty:Sporo myślałam nad tym do jakiego klubu dołącze i myśle że dołącze do klubu teatralnego.
Ayato❤:Dobrze. Chcesz abym poszdł z tobą?
Ty:Nie trzeba, ale dzięki za troskę.
Ty:Dozobaczenia!
Ayato❤:Już idziesz?
Ty:Tak! Nie chcę tracić ani chwili!
Ayato❤:Okej. Dozobaczenia.
📱WZIUM wyjście📱(kwarantanna odwala mi TwT)
Pod szkołą:
Byłam tak podekscytowana że nawet nie zmieniłam butów, aktorstwo od zawsze było moją pasją a teraz mam szanse ją rozwijać! Gdy weszłam do klubi przywitał mnie chłopak o fioletowych włosach:
-Ech...zajęcia w tym klubie już dawno się skończyły. Wiec wypa...
W tym momencie chyba mnie zauważył:
-Przepraszam, nie chciałam przeszkadzać!
-Nie! Spokojnie nie przeszkadzasz-zdziwiła mnie nagła zmiana chłopaka-to była tylko gra aktorska!
W takim razie chyba jeszcze dużo nauki przedemną.
-Więc co cię sprowadza do mojego królestwa?-krzyknął z dumą
-Chciałam dołączyć do klubu.
-Okej. Mogę twój numer telefonu?
-Dobrze, ale po co?
-W razie czego będziemy mogli się łatwo skontaktować i porozmawiać na temat klubu.
Wymieniłam się numerami z Kizanu jak się dowiedziałam, ,,Kizanu👥'' tak go zapisałam, a kątem oka udało mi się zobaczyć jak mnie nazwał. Było to dla mnie miłe ale jednocześnie smutne bo raczej będe musiała złamać mu serce...zapisał mnie jako ,,Księżniczka💕''. Przed wyjściem chłopak dał mi róże i powiedział że to znak jego klubu.
W drodze do domu:
Z myśli wyrwło mnie wibrowanie telefonu jak się okazało to był Ayato, oczywiście odebrałam:
-Hej Ayato! Coś się stałom
-(T/I), dzięki Bogu nic ci nie jest!
-A czemu miało by mi się coś stać?
-Spójrz na godzinę.
Zrobiłam tak jak powiedział Ayato i była prawie 19 no troche mi się wydłużyło to spotkanie.
-O matko! Przepraszam Ayato! Gdybym wiedziała że już tak późno zadzwoniłabym!
-Spokojnie księżniczko-jak to powiedział przypomniałam sobie jak nazwał mnie Kizanu, w sumie chyba powinien wiedzieć przecież jest moim chłopakiem-tylko następnym razem informuj mnie jak ci się wydłuży.
-Dobrze! O i jest sprawa...
-Jaka sprawa? Coś związanego ze mną?
-Nie...
-Z tobą?
-Nooo...tak jakby.
-Co się stało?!-mogłam usłyszeć zmartwienie w jego głosie
-Chce o tym porozmawiać w cztery oczy nie przez telefon.
-Okej będe u ciebie za 5 minut.
-Nie!
-Czemu?
-To nie jest aż takie ważne porozmawiamy o tym w szkole.
-(T/I), wszystko co związane z tobą jest ważne.
-Mówie nie przychodź...
W tym momencie się rozłączył i chyba dobrze bo bym ominęła swój dom. Weszłam ściągnęłam bluzę i buty, i poszłam na góre.
Godzina później:
Miałam iść się kąpać ale zadzwonił dzwonek do drzwi j przypomniało mi się że Ayato miał u mnie być na szczęście miałam porządek. Otworzyłam drzwi i zobaczyłam zapłakanego Ayato który rzucił się na mnie gdy tylko drzwi zostały otwarte:
-(T/I) prosze wybacz mi! Nie chciałem się spóźnić! J-Ja...ja-słyszałam jak mówi przez łzy
-Shhh...już dobrze. Nic się nie stało.
Bo jakimś czasie przytulanie poszliśmy...nie przepraszam Ayato mnie wziął na ręce i tak dotarliśmy na góre.(chcecie aby w jakimś rozdziale reader wzięła kąpiel z Ayato? 10🌟=taki rozdział Wiem jestem wredna) Chciałam pocieszyć Ayato więc zaprosiłam go na noc z czego oczywiście skorzystał. Znaleźliśmy scenariusz do jakiegoś przedstawienia 2 osobowego i zaczęliśmy przedstawiać sztukę. (wymyślcie sobie tytuł, bo nie znam rzadnej takiej sztuki) Po udanym przedstawieniu poszliśmy spać.
Punkt widzenia Ayato:
Ale ona słodko śpi aż nie chcę wychodzić z jej pokoju (i łóżka😏) ale szybko załatwie co mam do załatwienia i wróce, miałem już iść gdy telefon (T/I) zawibrował. To był Kizanu, przez chwilę nie wiedziałem kto to ale potem przypomniało mi się że to jeden z moich rywali i...przewodniczący klubi teatralnego?!
📱telefonik📱
Kizanu👥
Kizanu👥:Hej (T/I)!
Co ten palant sobie myśli aby tak pisać do MOJEJ (T/I)?! Tak czy siak chyba najpierw będe musiał kogoś odwiedzić z małą niespodzianką. Po drodze w sklepie otwartym 24/7 kupiłem kij bejsbolowy, a kasjerce wcisnąłem kit że z kumplami gramy w butelke i mam takie wyzwanie" po czym udałem się do domu Kizanu.

Ten rozdział jest krutszy niż ten z klubem kulinarnym ale mam nadzieję że mi wybaczycie😅. Przypominam o rozdziale w którym będzie myju myju i 😏😏😏 z Ayato, jak będzie tu 10 gwiazdek.
I tak pozatym to 2 rozdziały dzisiaj! SZOK!!!