ROZDZIAŁ 1

18.9K 323 44
                                    

Był piąty rok nauczki w szkole magii i czarodziejstwa w Hogwarcie. Draco Malfoy szedł korytarzem, zaraz miał trening quidditcha i naprawdę nie chciał się spóźnić.
- Hej Draco! - To była Pansy Parkinson.
- Czego?
- Śpieszysz się?
- Nie, wiesz?
- To w końcu się śpieszysz czy nie?!
- Tak do cholery, tak! Śpieszę się!
- To czemu najpierw mówiłeś że nie?
- Kobieto, to była ironia.
- Aaaaa...
- A czego właściwie chciałaś?
Pansy milczała. W końcu Malfoy się wkurzył.
- Czasami jesteś jeszcze gorsza niż ta szlama Granger.
Pansy już otwierała usta żeby coś odpowiedzieć, ale Draco odszedł przeklinając pod nosem.

C.D.N

Bad Love (Drarry) 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz