Nikolai : Czemu nas okłamaliście? :(
Mori : Żeby było śmiesznie
Kouyou : Ale było to nie miłe
Ranpo : Jak nam przykro
Nikolai : Okrutni jesteście
Kunikida : Ja w tym nie uczestniczyłem
Ranpo : Sam pisałeś, że nawet ciebie w to wciągneliśmy
Akutagawa : To nie przeczy jego ideałom?
Kunikida : W sytuacjach takich jak ta, nie
Kouyou : Ta sytuacja, szczególnie wymaga szczerości
Fiodor : Nie
Nikolai : :(
Yukito : Ups
Ango : Skąd on na telefon?
Oda : Nie wiem, ale wiem tyle że dwie osoby się obraziły, bo okłamali je że są krasnoludki
Kunikida : Przecież to był zwykły żart
Atsushi : A oni nam też takie robili :(
Nikolai : Ale nie aż takie okrutne!
Kouyou : Wiecie ile czekałam żeby zobaczyć te krasnoludki?
Akutagawa : Przecież one nie istnieją
Nikolai : A może jednak?
Kunikida : Nie
Ranpo : Niszczycie marzenia dzieciom
Atsushi : A gdzie pan Dazai i jego "A co z Chuuyą?"
Kouyou : To nie ważne, ważne są wasze kłamstwa
Akutagawa : Nigdy nikogo nie okłamałaś?
Ranpo : Odpowiem za nią, okłamała, każdy kiedyś kogoś okłamał
Nikolai : Ale to było podłeee!! :(
Atsushi : Tak samo jak ty
Fiodor : Suszi, więź się tak nie rozbrykuj
Kunikida : Nie wyzywajcie się
Ranpo : I kto to mówi?
Yosano : Czemu wy musicie tak się kłócić?
Nikolai : To jest już w naszej naturze, poza tym jesteście okrutni :(
Atsushi : "I kto to mówi?"
Akutagawa : Od kiedy on jest taki śmiały?
Chuuya : Ej
Kunikida : Co?
Chuuya : Dazai nie żyje
Atsushi : Jak to?
Ranpo : Jesteś pewny? Przecież to nie możliwe
Chuuya : Co nie? A jednak, ale umarł jak prostak
Kunikida : Czyli?
Chuuya : Przejechał go pijany kierowca
Atsushi : Jak to? :((
Chuuya : Tak to
Atsushi : Czy komuś prócz mnie jest przykro? -__-
Ranpo : Tak, ale nie okazują tego
Atsushi : Co teraz będzie? :(
Kunikida : Musimy urządzić pogrzeb, a potem zobaczymy
Nikolai : [*]
Fiodor : Jak on mógł umrzeć?
Chuuya : Nie wiem, ale nie żyje
Kouyou : A co jak użyjesz korupcji?
Chuuya : To też umrę?
Atsushi : Wszyscy umierają :'(
Kunikida : Wiadomo kto go przejechał?
Chuuya : Otóż..
☆.。.:*・°☆.。.:*・°☆.。.:*・°☆.。.:*
Oh, a co my tu mamy?