¹¹ palermo

735 46 11
                                    

Chwilę po zaproszeniu ciebie na randkę, Palermo szybko uciekł do swojego pokoju. Coraz bardziej zaczął się stresować, przejmować tym w co ma się ubrać, by zrobić na tobie jeszcze większe wrażenie niż już zrobił.

Do jego pokoju wszedł Berlin i dziwnie na niego spojrzał. Złapał się za brodę i pogłaskał po niej.

— Palermo, co się stało? — zadaje pytanie.

— Zaprosiłem [T.N.M.] na randkę. — odpowiedział nawet nie patrząc na przyjaciela.

— I co? Zgodziła się? Powiedziała tak?

— Tak... O cholera ona sie zgodziła. Berlin pomóż. — poprosił brunet. — W co ja mam się ubrać? Jak zachowywać? Gdzie mamy iść z nią na randkę?

— Najpierw to ty się odstresuj. — odzywa się Berlin i włącza przypadkową piosenkę, a Palermo zaczyna się do niej wygłupiać.

 — odzywa się Berlin i włącza przypadkową piosenkę, a Palermo zaczyna się do niej wygłupiać

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
𝐈𝐌𝐀𝐆𝐈𝐅𝐘《LA CASA DE PAPEL》Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz