Szopen: JESTEŚCIE BANDĄ PÓŁ MÓZGÓW
Kage: Helen, uspokój się.
Hoodie: Tak, to nie była niczyja wina.
Szopen: A WŁAŚNIE, ŻE BYŁA
Szopen: JA ROBIŁEM WSZYSTKO CO USTALILIŚMY OD POCZĄTKU DO KOŃCA
Szopen: MAŁO TEGO! ZA WAS NAWET ROBIŁEM, KIEDY WY SIĘ KŁÓCILIŚCIE
Toby: Ale przecież mieliśmy się kłócić o.0
E.J: No właśnie. Miało być głośno, więc było
Puppet: Dokładnie, więc o co tobie teraz chodzi?
Szopen: O TO, ŻE JESTEŚCIE KRETYNAMI
Użytkownik Jason jest online
Jason: KTO DO CHOLERY DAŁ TO PUDŁO SPLENDER'OWI?!
Puppet: Świetnie, jeszcze ten przyszedł tu pokrzyczeć sobie na nas
Hoodie: Jakie pudło?
Jason: TO, KTÓRE MIAŁ PILNOWAĆ JEFF
Godfryd: Dałem je Tim'owi, bo Jack potrzebował pomocy przy kablach
Tim: Nic mi nie dawałeś
Godfryd: Przyniosłem ci do pokoju i położyłem karteczkę, na której napisałem żebyś zajął się nim przez chwilę
Tim: Cały czas byłem w łazience i rozmontowywałem rury!
Szopen: NO I O TYM WŁAŚNIE MÓWIĘ, ROBICIE CO CHCECIE I NIE WSPÓŁPRACUJECIE ZE SOBĄ
Jason: Bez kitu, jak my mamy się ich pozbyć skoro wy nie umiecie działać w grupie!?
Jason: Chcecie mieszkać z Off'em pod jednym dachem? BO JA NIE
Użytkownik Ben jest online
Ben: Chłopaki, mamy mały problem..
Szopen: Mów, nic mnie już nie zdziwi dzisiaj.
Ben: Okazało się, że pomyliłem przez przypadek agencje i zamiast tancerek przywieźli sierotki z pobliskiego sierocińca.
Szopen: CO
Puppet: OHOI XDDDDDDD
Tim: JAKIM CUDEM POMYLIŁEŚ BURDEL Z SIEROCIŃCEM
Ben: BO NAZYWAŁ SIĘ "PRZYTUŁEK DAJĄCY RADOŚĆ I MIŁOŚĆ"
Ben: ŹLE SKOJARZYŁEM
Szopen: Okej
Szopen: Ja stąd wychodzę
Szopen: Sami się będziecie z dziećmi użerać
Szopen: Oficjalnie kończę współpracę z wami
Użytkownik Szopen jest offline
E.J: Nie, zostań!
E.J: ;_____;
Jason: Ja też się nie będę w niańkę bawił.
Jason: Świetnie się z wami pracowało
Użytkownik Jason jest offline
Kage: Po prostu super, wszyscy się wyłamywać zaczynają
![](https://img.wattpad.com/cover/158651042-288-k247584.jpg)
CZYTASZ
Creepypasta'a messenger
HumorKiedy Creepypasty się nudzą i mają dość patrzenia na siebie, zakładają messenger'a! **Żarty na poziomie podłogi, pozdrawiam** P.S. Jak ktoś zrzyna całą fabułę + teksty 1 do 1, to niech nie zaznacza w "swojej" książce opcji "Wszelkie prawa zastrzeżon...