KOŃ MORUS i KOŃ RAFAŁ (pojedynek)

192 20 6
                                        

KOŃ MORUS już czekał na polu za KONIEM RAFAŁEM. Nie bał się tej walki bo wiedział, że ma przewagę.

Czekał tak sobię i rozmyślał o tym co stało się 2 godziny temu i przyszła mu do głowy pewna myśl... "ZJADŁBYM SOBIE CIASTKO". Więc bez zastanowienia ruszył w stronę kuchni.

Idąc napotkał smutnego RAFAŁA. Zapytał go:

-CO SIĘ STAŁO RAFAŁ? COŚ CIĘ BOLI, CZY BOISZ SIĘ PRZEGRANEJ? - zaśmiał się złośliwie.

-NIE BOJĘ SIĘ PRZEGRANEJ, BO WIEM, ŻE WYGRAM.

-NIE WYDAJE MI SIĘ...

-BO SIĘ MYLISZ... A TY MORUSIE,  CZEMU SIĘ WRACASZ? CHCIAŁEŚ UCIEC? BOISZ SIĘ?? - RAFAŁ zakpił sobię z MORUSA.

-NIE RAFALE, POMYŚLAŁEM, ŻE ZJEM JESZCZE CIASTKO ZANIM ROZPOCZNIE SIĘ NASZ POJEDYNEK.

-TRUDNO, NIE ZDĄŻYSZ. ZACZNIJMY.

-DOBRA.TEN KTO WYGRA W MARYNARZYKA MA RACJE.

-OK.

-(RAZEM) MARYNARZYK!!!

MORUS pokazał KAMIEŃ, a RAFAŁ PAPIER. Punkt dla RAFAŁA...

-(razem) MARYNARZYK!!!

MORUS pokazał NOŻYCE, a RAFAŁ PAPIER. Punkt dla MORUSA...

-(razem) MARYNARZYK!!!

MORUS pokazał PISTOLET i zastrzelił RAFAŁA.

KOŃ(MORUS)NIEC

HISTORYJKA O KONIU MORUSIEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz