Coś więcej niż gra // Kozume Kenma x reader

To on!

- I gdzie ja teraz jestem? - pomyślała /_____/ rozglądając się po korytarzu.
- Zgubiłaś się?
Dziewczyna wystraszona aż podskoczyła. Powoli odwróciła wzrok i ku jej zdziwieniu za nią stał dyrektor i jakiś chłopak.
- O! D...dzień dobry dyrektorze! Właśnie szukałam pana gabinetu i tak właśnie się z...zgubiłam - odpowiedziała z lekkim uśmiechem /______/ włosa.
- Rozumiem cię. Nie jest to mała szkoła a teraz zapraszam do mojego gabinetu - powiedział dyrektor po czym odwrócił się w stronę schodów wyżej.
Dziewczyna była ciekawa kim jest chłopak z jakim przyszedł dyrektor więc spojrzała na niego. Dziewczyna wystraszona od razu odwróciła się szybko i ruszyła za dyrektorem, jak na złość akurat gdy /______/ spojrzała w jego kierunku od patrzył na nią, był bardzo przerażający.
- Jak ja mogłam aż tak źle wypaść! Rozumiem jeszcze jak bym go znała ale do obcego! - krzyczała w myślach - Po za tym nawet nie zobaczyłam jak wygląda.
W gabinecie dyrektor kazał dziewczynie usiąść na krześle które stało na przeciw jego biurka.
- Dobrze więc posłuchaj /_______/ - zaczął dyrektor - Tytaj masz wypisany numer twojej szafki, plan lekcji i sale. Będziesz na roku 2 w klasie 1. To jest jeden z twoich nowych znajomych z klasy, Taketora Yamamoto, pomoże ci zapoznać się z innymi osobami i oprowadzi cię po szkole.
/_______/ spojrzała na Taketora ale on tylko na nią patrzył i się lekko uśmiechał przy czym wyglądał bardzo przerażająco.
Gdy dyrektor zauważył tą sytuację tylko dodał:
- Dobrze to chyba tyle z mojej strony, jak byś potrzebowała pomocy to teraz już chyba wiesz gdzie mnie szukać - po wypowiedzeniu tych słów odwrócił się w stronę chłopaka - Teraz Yamamoto cię oprowadzi.
Dziewczyna kiwnęła głową na znak zgody i wyszła, chłopak za nią zrobił to samo.
- Miło mi ciebie poznać...? - zaczął rozmowę.
- Jestem /_______/ /_______/ - odpowiedziała - Mi również miło ciebie poznać.
- Pozwól że cię oprowadzę /______/ - uśmiechnął się.
- Okej, a mógł byś mi pokazać gdzie jest szafka 134? - zapytała /_____/ włosa.
- Jasne! Jaki zbieg okoliczności mój kolega ma szafkę od razu obok ciebie. Ma 135 - chłopak mówiąc to czuł taką satysfakcję że nie warto było mu przerywać tej fascynującej wypowiedź więc dziewczyna tylko odpowiedziała - To bardzo fajnie... - po czym lekko się uśmiechnęła.
Ruszyli przez korytarze, Taketora co chwila tylko wspominał o jakiś salach i takich tam.
- Tutaj są szafki a twoja jest... - chłopak przerwał. /______/ spojrzała przed siebie by zobaczyć dla czego Taketora przerwał - Kenma!
/_______/ oczy dziewczyny zrobiły się ogromne. To ten kolega Yanamoto którego spotkała jako pierwszego! I ten który ma koło niej szafkę!
- O Hej Tora... - zamilkł spoglądając na zdezorientowaną dziewczynę.
- Coś nie tak Kenma? - spojrzał na /______/ - O co wam chodzi?
- O nic - odpowiedział blądyn - po prostu my się już spotkaliśmy, prawda?
- Tak...spotkaliśmy się już - odparła dziewczyna po czym zwróciła się do Taketory - Mógł byś mi już pokazać tę szafkę?
- Tak! - uśmiechnął się spoglądając na Kuzome - Jest o tutaj od razu obok Kenmy!
Kuzome wytrzeszczył oczy i uchylił lekko usta na wieść że dziewczyna ma szafkę tuż obok niego.
- Wszytko w pożądku? - zapytała /_____/ zauważając że chłopak dziwnie zareagował.
- Ni...znaczy tak! - szepnął - Tylko nikt nie miał szafki obok mnie od kiedy chodzę do tej szkoły.
- No dobra! To ja będę pierwsza! - uśmiechnęła się i odwróciła głowę w stronę Taketora uświadamiając sobie że on ciągle czeka na nią by pokazać jej resztę szkoły - Nie musisz na mnie czekać, dojdę do klasy.
- Okej jak coś to wiesz gdzie mnie szukać - chłopak odwrócił się na pięcie i odszedł w przeciwną stronę.
/_______/ podeszła do szafki i ją otworzyła po czym zaczęła coś w niej grzebać.
- W...więc ty chodzisz z nim do klasy? - nagle zapytał blądny.
Dziewczyna uniosła na niego wzrok i odparła:
- Tak. Dyrektor kazał mu mnie oprowadzić i takie tam - po czym znów zaczęła coś grzebać w szafce.
Kenma lekko się zarumienił z niewiadomego powodu więc odwrócił gląwę w przeciwną stronę i tylko mruknął przytakując. Starał się ukryć to przed dziewczyną jedynka ona zauważyła wszystko bardzo dobrze.
Gdy Kenma odwrócił się spowrotem w jej kierunku zrozumiał że wszystko widziała ponieważ lekko się uśmiechała.

>~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~<
*Od autora*
Hejka!
To dopiero drugi rozdział a ja się tak zapędziłam!
Mam nadzieję że się podoba! ☺️
Staram się jak mogę i wydaję mi się że idzie mi nawet dobrze jak na pierwszą książkę tego typu!
:)
Jeżeli znaleźliście jakieś błędy to bardzo przepraszam.
Ilość słów - 690