- Ahhhh~! - /_____/ włosa obudziła się z ziewnięciem.
Lekko uchyliła oczy po czym usiadła na łóżku.
Rozejrzała się po pokoju ale niestety blondyna już w nim nie było.
- "Spałam tak długo? A ogólnie która jest godzina? - pomyślała po czym złapała za telefon.
-------------------------------------------------------
7:24
SMS - Mamuś <3: Nie będzie mnie rano w domu masz klucze? (7:02)
-------------------------------------------------------
- "Cholera nie mam tych kluczy" - pomyślała po czym weszła w wiadomości.
-------------------------------------------------------
Mamuś <3
-----------------
7:02
Nie będzie mnie rano w domu masz klucze?
7:25
Nie wzięłam. A gdzie jesteś to do ciebie po nie podejdę.
-------------------------------------------------------
Wyłączyła telefon.
- "Ciekawe gdzie jest Kuzome" - wstała z łóżka i wyszła z pokoju.
Zeszła po schodach.
- Obudziłem cię? - usłyszała znajomy głos dochodzący z kuchni.
- Nie sama się obudziłam. Długo już nie śpisz? - zapytała /_______/ podchodząc do stołu i spoglądając na blondyna.
- Nie...może jakoś od czwartej może piątej...nawet sam nie wiem - powiedział odkładając konsolę na stół.
- Nie wcale nie długo - zaśmiała się - i co takiego fascynującego robiłeś przez ten cały czas?
- No... - nie dokończyłam bo /____/ mu przerwała.
- Niexh no zgadnę grałeś w coś? - dosiadła się do stołu.
- Tak - odwrócił głowę.
- A jadłeś coś chociaż? - dziewczyna dalej kontynuowała.
- Nie...nie jestem głodny.
- No chyba sobie jaja robisz! - wstała - Musisz coś zjeść! Tym razem ja coś zrobię!
- Nie musisz - spojrzał na nią.
- Ale chce! - podeszła do szafek i zaczęła w nich grzebać i wyciągać różne rzeczy.
Gdy dziewczyna zajmowała się gotowaniem Kenma siedział przy stole i grał na konsoli. Nagle na telefon dziewczyny przyszła jakaś wiadomość.
-------------------------------------------------------
7:35
SMS - Mamuś <3: Nie przyjdziesz bo nie ma mnie w mieście. I co ja teraz zrobię? Będę musiała podjechać i ci je dać. Zadzwonię do ciebie jak będę miała czas ci je przywieść. Do tego czasu musisz coś wymyślić. (teraz)
-------------------------------------------------------
Kuzome dostrzegając treść wiadomości od razu powiedział:
- Do tego czasu możesz zostać u mnie.
Dziewczyna nie wiedziała o co chodzi.
- Do jakiegoś czasu? O co ci chodzi? - odwróciła się w jego stronę.
Blondyn wskazał na telefon leżący po drugiej stronie stołu. /____/ włosa podeszła i wzięła telefon.
-------------------------------------------------------
Mamuś <3
-----------------
7:02
Nie będzie mnie rano w domu masz klucze?
7:25
Nie wzięłam. A gdzie jesteś to do ciebie podejdę.
7:35
Nie podejdziesz bo nie ma mnie w mieście. I co ja teraz zrobię? Będę musiała podjechać i ci je dać. Zadzwonię do ciebie jak będę miała czas żeby ci je przywieść. Do tego czasu musisz coś wymyślić.
-------------------------------------------------------
- O to ci chodzi - powiedziała po czym odpisała matce krótkie "Okej" i odłożyła telefon - Nie uważasz że i tak jestem u ciebie już za długo?
- Nie wcale nie jesteś długo a po za tym jak nie zostaniesz u mnie do dokąd pójdziesz? - blądyn odwrócił się w jej stronę.
- Ja...! - już miała odpowiedzieć ale zrozumiałam że w końcu nie zna odpowiedzi na to pytanie.
- No właśnie - dokończył.
- Dobra pogadamy o tym za chwilę! - podbiegła do kuchenki - Już kończę robić jajecznicę!
- Okej ale i tak nie masz co mi odpowiedzieć no to prawda że nie masz na razie gdzie iść - naciskał Kenma.
- Dobra dobra! - podeszła i położyła przed nim talerz - Smacznego! - usiadła na przeciwko chłopaka.
Zaczęli jeść.
- Smakuje ci? - /_____/ zapytała blondyna który wcale się nie odzywał i nie nabierał kontaktu wzrokowego.
- Tam jest bardzo dobre - odpowiedział dalej się nie ruszając.
- Coś nie tak? - dziewczynie wydawało się że coś na pewno jest nie tak no Kuzome się tak nie zachowywał.
- Ogólnie to miał dzisiaj do mnie przyjść Kuroo.
Napisałem mu żeby nie przychodził ale on odpisał że i tak przyjdzie - przewrócił oczami.
- I co z tego? Czemu nie chcesz żeby przyszedł?
- Nie chce mi się dzisiaj z nim użerać - sapnął.
- A o której na przyjść? - /____/ włosa wpadła na pomysł.
- O około dziesiątej. A co? - spojrzał na nią.
Dziewczyna nic nie odpowiedziała tylko odłożyła widelec i wzięła telefon.
- Co ty robisz?
- Poczekaj - uśmiechnęła się.
-------------------------------------------------------
Mamuś <3
---------------
7:02
Nie będzie mnie rano w domu masz klucze?
7:25
Nie wzięłam. A gdzie jesteś to do ciebie podejdę.
7:35
Nie przyjdziesz bo nie ma mnie w mieście. I co ja teraz zrobię? Będę musiała podjechać i ci je dać. Zadzwonię do ciebie jak będę miała czas żeby ci je przywieźć. Do tego czasu musisz coś wymyślić.
8:03.
Mamo a będziesz w stanie przywieźć mi klucz przed 9?
Tak gdzie ci go przywieźć?
************ Kiedy będziesz?
O około 8:30
Okej czekam
-------------------------------------------------------
- Załatwione - uśmiechnęła się i odłożyła telefon.
- Co zrobiłaś?
- Piczekaj a się dowiesz - uśmiechnęła się - Zjadłeś?
- Tak...co ty knujesz? - dalej próbował się czegoś dowiedzieć.
- Nie dowiesz się o tym teraz! - ale /____/ nie da się tak szybko złamać!
>~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~<
Kolejny rozdział!
Miałam zamiar w tym rozdziale zajść troszkę dalej ale niestety się nie udało😅
A po za tym bardzo się cieszę bo to jest moja pierwsza książka w której spełniło się moje mażenie! Mam już ponad 200 odsłon!
Nawet nie wiecie jak się cieszę! ☺️
Mam nadzieję że się spodobało i dziękuję wam jeszcze raz!
Ilość słów: 807
CZYTASZ
Coś więcej niż gra // Kozume Kenma x reader
FantasyWersja dla dziewczyn! Historia opowiada o KozumeKenmie z anime pod tytułem Haikuu!! Kuzome pewnego dnia spotkał pewną dziewczynę która zawróciła mu w głowie. I od tego wszyściutko się zaczęło.