Musze zadzwonić do Olivii:
-Olivia gdzie jestes?!!
-Spokojnie poznałam takiego typka nazywa sie Max. Jesteśmy po drugiej stronie cmentarza.
-Biegne. Pa
-Pa.Biegłam najszybciej jak sie dało. Nigdy nie biegłam tak szybko.
Z daleka widziałam Olivie, Asie i Miles'a. No nie wiedziałam, że tak będzie.
Musze jeszcze szybciej biec, boje się, że Miles zakocha się w którejś z nich. Nie moge do tego dopuscic!!! Ja go kocham!!!Juz byłam niedaleko widziałam, że Miles mnie widzi. Ale nie uciekał, myślałam że ucieknie jak zobaczy mnie.
Dobiegłam do nich i zaczeła sie ciekawa rozmowa:
-Hej dziewczyny i Miles- powiedzialam
-Co to ty jesteś Miles!?!??!- zdziwiona spytała sie Asia.
Olivia tylko patrzyła sie z niedowierzaniem.
- Widzę, że Jane nie mogę powierzyć najmniejszego sekretu bo go wygada!!!!- krzyknął Miles.
- Jak możesz Miles najpierw mi pomagasz, a później co!!! Masz problem, że ugam moim przyjaciółką bezgranicznie??!?!?!?
- Tak. Nigdy już ci nie pomoge. Wiesz co?!??! Pie**ol się!!
Po tych slowach Miles odszedł, a ja poszłam do domu i nie mogłam sie pozbierać...
CZYTASZ
Prorocza Miłość... cz1
Romance15 letniej Jane umarła siostra. Dzieki temu spotyka miłosc wojego życia książka dydykowana mojej sis