Związek

286 7 0
                                    

🤓Harry Potter
Od jakiegoś czasu unikałaś Harrego. Nie miałaś ochoty na rozmowę z nim, bo wiedziałaś jakimi uczuciami darzył Cho. Z jekiegoś powodu bardzo cię to bolało. Mimo wszystko nadal nie chciałaś dopuścić do siebie myśli, że możesz widzieć w chłopaku kogoś więcej niż przyjaciela. Jednak odkąd koleżanka Cho zdradziła gwardię Dumbledora, Harry coraz rzadziej wchodził z nią w interakcję.
Cześć - zaskoczył cię głos dawnego przyjaciela.
- Harry, nie strasz mnie.
- Nie chciałem tego zrobić. Mam nadzieję, że nie przeszkadzam.
- Nie, wyszłam się tylko przejść.
- Muszę z tobą porozmawiać. - brzmiał bardzo poważnie.
- Dobrze, o co chodzi?
- Rozmawiałem z Cho.
- Co z tego? - spochmurniałaś na wzmiankę o dziewczynie.
- Przez pewien czas myślałem, że łączy mnie z nią coś więcej. - zaczął.
Nie miałaś najmniejszej ochoty słuchać o jego miłostkach, jednak byłaś ciekawa, dlaczego o tym wspomina.
- Ale dzisiaj ustaliliśmy wspólnie, że nie pasujemy do siebie...
Odwróciłaś się do niego plecami, by ukryć delikatny uśmiech.
- Ona na odchodne powiedziała mi, żebym rozejrzał się dookoła, bo jest ktoś dla kogo jestem bardzo ważny...
Żołądek podszedł ci do gardła.
Jak mogła mu wygadać!? - krzyknęłaś w myślach.
- Na początku nie wiedziałem o co jej chodziło, ale... - kontynuował.
Odwróciłaś się do niego twarzą, a on stał jedynie kilka centymetrów od ciebie. Nagle przysunął się jeszcze bliżej i delikatnie cię pocałował.
Zdezorientowana odwzajemniłaś pocałunek. Po chwili chłopak odsunął się od ciebie i powiedział.
- Nawet nie wiesz, jak bardzo ucieszyłem się, gdy zrozumiałem, że to ty jesteś tą osobą.
Znów cię pocałował. Mimo poczucia szczęścia, postanowiłaś to przerwać. Oddaliłaś się od chłopaka.
- Co ty wygadujesz?! - wrzasnęłaś.
Zaskoczony czekał na rozwój sytuacji.
- Najpierw uganiasz się za moją przyjaciółką, a teraz chcesz wmówić mi, że coś do mnie czujesz? Myślisz, że padnę ci w ramiona?!
- Co? To nie tak.
- A jak?!
- Odtrącałaś mnie. Już od samego początku, na tym peronie. Kiedy przyszłaś mnie pocieszać, poczułem, że naprawdę możesz mnie lubić, później ten turniej, już wtedy marzyłem o tym, by być z tobą, ale zaczęłaś mnie od siebie odsuwać. Próbowałem z Cho, bo chciałem zapomnieć o tobie.
Dopiero wtedy zrozumiałaś, jak bardzo było to pogmatwane.
- O rany.
- Co? - zapytał.
- Zmarnowaliśmy tyle czasu.
- Jeszcze wszystko możemy naprawić.
Znów złączyliście się w pocałunku.

😋Ron Weasley
Spacerowałaś z Hermioną po błoniach, gdy nagle dołączył do was Ron. Rozmowę podtrzymywała tylko twoja przyjaciółka, bo między tobą, a chłopakiem ciągle panowała gęsta atmosfera.
- Kurde. Zapomniałam, że Harry prosił mnie dziś o pomoc. - nagle oznajmiła.
- W czym? - zapytałaś podejrzliwie.
- To nic ważnego, ale muszę iść. - puściła ci oczko i oddaliła się.
Po chwili spacerku z Ronem w akompaniamencie ciszy, postanowiłaś to zakończyć i wrócić do szkoły.
Chłopak zatrzymał cię chwytając twoją dłoń.
- Zaczekaj, chciałem z tobą pogadać.
- O czym? - zapytałaś zdezorientowana.
- Przede wszystkim chciałem cię przeprosić. - wydusił z siebie.
- Mnie? Za co?
- Za tę kłótnie. Miałaś rację. Oni lubili mnie, tylko dlatego, że przyczyniłem się do wygranej w meczu. Zerwałem z Lavender. - odpowiedział skruszony.
- Dobrze, że to w końcu zrozumiałeś. - wyrwałaś dłoń z uścisku chłopaka i ruszyłaś w stronę budynku.
- Tylko tyle?! - krzyknął za tobą.
Zatrzymałaś się i odwróciłaś twarzą do przyjaciela.
- A czego byś chciał? - odkrzyknęłaś.
- Dziewczyno, ja ci się tutaj uzewnętrzniam, a ty tak poprostu sobie odchodzisz? Naprawdę nie chcę, żeby tak między nami było. Ciąży mi już ten dystans.
Podeszłaś do niego i powiedziałaś z udawaną uprzejmością.
- Przykro mi, że rozstałeś się z Lavender.
- Jasne. Doskonale wiem, że jej nienawidziłaś. - zaśmiał się i zrobił kilka kroków, by odstęp między wami wynosił jedynie kilka centymetrów.
- Ale teraz wiem dlaczego. - kontynuował.
Jego wzrok wędrował między twoimi oczami, a ustami, aż w końcu oparł swoją dłoń na twoim policzku i cię pocałował.
Po chwili cofnął głowę, spojrzał ci w oczy i wyszeptał:
- Kocham cię.
Uśmiechnęłaś się i powiedziałaś:
- Mów dalej.
- Całujesz lepiej od Brown. - zaśmiał się.
- Nie wątpię.

Twoja historia z... - Preferencje//Harry Potter//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz