"Hej, nie wiesz gdzie można kupić kosz na śmieci?"
Erzsebet popatrzyła głupio na wiadomość od Feliksa.
"Po co ci kosz na śmieci?"
"Bo mi się zepsuł"
Jak można zepsuć kosz na śmieci?
"Co zrobiłeś?"
"Nic"
Chyba się załamię.
"Feliks"
"Co zrobiłeś?"
Chwila minęła zanim przyszła odpowiedź.
"Przewróciłem się na niego"
________________________
Nie podoba mi się to. Ale nie miałam na nic innego pomysłu. Na to w sumie też nie bardzo miałam. Może na jutro coś lepszego wymyślę. Przydało by się też w końcu dokończyć nowy rozdział "Słonecznika".
CZYTASZ
Dziesięć słów Hetalia challenge
FanfictionJakby jeszcze ktoś nie wiedział: challenge polega na tym, że ktoś ci wymyśla dziesięć słów, a ty do każdego piszesz jeden rozdział. I to słowo musi się w nim pojawić. Mi słowa wymyśliła Alrissia. A ja wymyśliłam jej. Zapraszam na jej konto. Tam znaj...